Uzależnione kobiety mają wszystkie cechy uzależnienia a więc, przejawiają
1. Zachowania i myślenie zaprzeczające uzależnieniu
2. Zazwyczaj przechodzą przez czas, gdy wzrasta a potem spada ilość i częstotliwość wypijanego alkoholu lub środka uzależniającego. Mówimy wtedy o zmianie tolerancji na alkohol lub środek.
3. Mają podobnie jak mężczyźni objawy zespołu odstawienia: drżą im ręce, pocą się, denerwują, stają się mniej pewne lub rozdrażnione, gdy przestają pić alkohol.
Alkoholizm lub uzależnienie od leków u kobiet jest bardziej ukryte z uwagi na opinię społeczną. Długo nie wiadomo co jest przyczyną kłopotów finansowych kobiety, ale są momenty, kiedy ona nie odbiera telefonu, chociaż się na to umówiliśmy. Kobieta jest nieuchwytna. Składane wyjaśnienie może być wiarygodne lub nie, ale prawda co do tego stanu jest wstydliwa. Są to butelki wina wypijanego w domu, w samotności.
Fakt uzależnienia (regulowania uczuć przez alkohol, leki) jest czasami bardzo sprytnie ukryty. Gdy cała rodzina i znajomi koncentrują się nad tym, jak uniknąć ciętego języka krytyki ze strony kobiety, to każdy myśli, że ona jest krytyczną osobą i mało kto zauważa sedno problemu, którym są jej popołudnia bogate w piwa, wino, okazje towarzyskie.
Mało kto widzi problem w tym, kiedy pije osoba, która ma dużo kontaktów, aktywna w życiu społecznym, jest cenionym specjalistą, naukowcem, dziennikarzem.. „Ona po prostu ma taki zawód, ona musi dużo wypić”. Trudno zauważyć bliskim, że ta osoba ma przymus picia.
Trudno jest zobaczyć uzależnienie, kiedy osoba pijąca przechodzi przez trudną sytuację życiową, rozwodzi się, ma kłopoty z dziećmi, w pracy z rodzicami, teściami. Pełni zrozumiałego wtedy współczucia, nie widzimy wtedy, że trudność sytuacji i uzależnienie występują wtedy obok siebie. Osoba, która ma problem z piciem w dużej mierze z powodu uzależnienia utyka w sytuacji trudności życiowej.
Wczesny etap trzeźwienia
Kiedy kobieta sięga po pomoc z reguły dzieje się to po wielu sytuacjach, które zagrażają jej zdrowiu, macierzyństwu, pracy, związkowi. Gdy widzi ona, że nie może przestać pić, że ma obrzęki, drżące ręce, trudno jej rano wyjść do pracy, często prosi o pomoc dla siebie.
Kobieta zaczyna chodzić na grupę terapeutyczną, uczęszcza do grupy samopomocy, podejmuje terapię uzależnienia. Rodzina i znajomi widzą wtedy jej inną twarz. Jest to twarz osoby, która ma swoje własne zdanie i patrzy własnymi oczami na świat. Jeszcze chwila i rozejrzy się dokładniej, zorientuje się w prawdziwym rozkładzie czasu męża, zobaczy wiele, wiele rzeczy, których do tej pory nie widziała. Wtedy bardzo często dzieje się coś bardzo tajemniczego. Z reguły zaczyna się delikatny ruch rodziny, męża, matki, który zmierza do tego, by wyciągnąć kobietę z jej procesu leczniczego. Mąż dotychczas nieobecny emocjonalnie zaczyna okazywać żonie uznanie i zainteresowanie, spędzać z nią czas, snuć wspólne plany.
Przy okazji tych planów mimowolnie pada uwaga o tym, że terapia jest taka angażująca, w tak dziwnych godzinach zabiera tyle czasu, pieniędzy……
Subtelne sposoby walki są bardziej skuteczne niż te widoczne, rygorystyczne. Zachowanie męża wcześniej nie szczędzącego krytyki, złości, agresji zmienia się, rodzina żyje zgodnie lub zaczyna żyć ciekawie, podróżować, tak długo aż…..kobieta uzależniona od alkoholu, leków nie zapomni o tym, że kiedyś zaczęła coś robić dla siebie. Wtedy z reguły życie wraca do momentu wyjścia, a kobieta zostaje z pretensją do siebie, że przecież sama sobie winna, że ona przecież tak chciała…..Większość kobiet uzależnionych tkwi w relacjach, które są namiastką związku.