Popatrzmy na moczenie u osób dorosłych i dzieci
Moczenie nocne oraz moczenie w ciągu dnia zaliczamy do moczenia mimowolnego.
O moczeniu mimowolnym, nocnym lub dziennym mówimy, gdy dziecko ukończy 5-6 lat.
U dorosłych moczenie nocne często występuje w postaci posikiwania, popuszczania moczu i zdarza się częściej u kobiet.
Moczenie mimowolne wydarza się wbrew woli osoby, która się moczy. Objaw ten ma ważne funkcje dla przeżycia osoby moczącej się. W biologii ważne jest, aby mieć zdolność do oddawania moczu w wystarczającej ilości po to, aby zaznaczyć poprzez sikanie granice swojego terytorium. Zwierzęta takie jak psy czy koty obsikując swoje terytorium pokazują innym osobnikom swojego gatunku, gdzie jest ich dom. Czynią to zawsze wtedy, kiedy potrzebują wyraźniej zaznaczyć to terytorium, kiedy walczą o to terytorium.
Konflikty o niewielkim natężeniu powodują, że pojawia się tylko zapalenie pęcherza moczowego lub bóle pęcherza. Objaw mimowolnego oddawania moczu pojawia się w fazie rozwiązania konfliktu terytorium, gdy wewnętrzna błona śluzowa pęcherza odradza się i pojawia się jej owrzodzenie.
Faza aktywna konfliktu (stresu) pozostaje niezauważalna, a jest to właśnie czas kiedy dziecko lub osoba dorosła ma zwiększoną potrzebę oznaczenia swojego terytorium. Organizm powiększa objętość pęcherza w fazie aktywnej, aby zgromadzić większą ilość moczu. Występuje wówczas namnażanie komórek wewnętrznej błony śluzowej.
Popatrzymy na fazę aktywnego konfliktu w tej sytuacji.? Dlaczego kobieta, mężczyzna, dziecko potrzebuje uwypuklić, zaznaczyć swoje terytorium.
Kto jest intruzem na jego terytorium?- Brat który ma się urodzić, czy ktoś inny?
Od kiedy dziecko się moczy? Czyli kiedy po raz pierwszy dziecko rozwiązało konflikt oznaczenia terytorium? Co się stało wówczas w rodzinie? Czy dziecko boi się o matkę? Czy matka boi się ojca?
Jeśli matka istotnie boi się ojca, co stoi za tym, że matka boi się swojego męża?
Z reguły w historii rodziny znajdujemy postacie które zachowywały się tak, że „reszta rodziny sikała ze strachu”. Co przydarzyło się babciom lub prababciom w nocy? Czy zagrożenie pochodziło z zewnątrz czy wewnątrz rodziny?
Gdzie w rodzinie były takie sytuacje, że byłoby lepiej, żeby prześcieradło w nocy było mokre? Do czego by wówczas nie doszło? Przed czym, by to kogoś uchroniło?
Patrząc symbolicznie dziecko mocząc się rozlewa wokół siebie wodę czyli matkę, osłania się matką.
Stwarza też wokół siebie barierę ochronną, chroni się przed dotykiem, by coś się wydarzyło.
Popatrzmy na moczenie u osób dorosłych
Czego boi się osoba dorosła? Co ona przeżywa?
Gdzie, w jakiej relacji trudno jej oznaczyć swoje terytorium psychologiczne, biologiczne?. Gdzie taka osoba nadmiernie oznacza swoje terytorium?
Co się dzieje w jej relacji małżeńskiej, partnerskiej?
Kto chce ją zdominować w pracy zawodowej? Przed kim osoba czuje nieokreślony lęk?
W historii rodziny wydarza się czasami, że wysikanie się ratuje komuś życie…Np. babcia kobiety była eskortowana przed znajomego żandarma do pobliskiego miasteczka. Nie wiedziała po co idzie, powiedziała żandarmowi w lesie, że musi się wysikać. A tak naprawdę ucieka przed żandarmem. Kobieta wróciła do domu, żandarm udawał, że jej potem nie widzi. A to zdarzenie związane z uniknięciem śmierci, przeżyciem zapisuje się na niciach DNA potomków i wnuczka tej kobiety popuszcza mocz ilekroć „czuje się w pułapce, w zagrożeniu”. Wnuczka zawsze sika przed podróżą, przed sytuacją konfrontacji, gdy „walczy o przeżycie”.
Moczymy się częściej (dzieci i dorośli), gdy w rodzinie są obecne sytuacje zagrożenia, gdy jest duża srogość i brak porozumienia dziecka z ojcem. Dziecko boi się i musi zaznaczyć terytorium poprzez sikanie, aby silniej określić swoje granice wobec ojca. Jeśli ojciec, który jest autorytetem lub inna ważna dla dziecka osoba wyśmieje to zachowanie (moczenie) to dziecko czuje się podwójnie ciężko zranione. Próba obrony godności, wzmocnienia granic przez dziecko zostaje ośmieszona, wyszydzona, napiętnowana. Dorosły, który ma problem z posikiwaniem może zastanowić się wobec kogo potrzebuje najbardziej zaznaczyć swoje terytorium. Jego świadomy umysł może nie wiedzieć przed kim się broni, ale jego ciało rozpoznaje to doskonale.
Sytuacją, kiedy jest kłopot z naznaczeniem terytorium jest przemoc domowa, ze strony autorytetów: krzyk, wrzask, bicie, rozkazywanie, oczekiwanie, ze dziecko się podporządkuje, bicie dziecka po pijanemu, bycie świadkiem i obiektem przemocy seksualnej.
Przy nawracających dolegliwościach moczenia nocnego u dzieci, młodzieży zapraszamy do skorzystania z usług terapeutów ośrodka ADITUS.