Autor: Małgorzata Krupińska

  • Przekonania utrudniające zwracanie się o pomoc w formie online

    Przekonania utrudniające zwracanie się o pomoc w formie online

    Dzielimy się obserwacjami i doświadczenia z pracy online z klientami, szczególnie w okresie od marca 2020 do chwili obecnej. 

    1) Praca online jest mniej wartościową formą pracy.

    To przekonanie może bardzo utrudnić pracę terapeutyczną w formie online, zarówno klientom jak i terapeutom. Klienci dość często mówili o swojej obawie, że praca terapeutyczna online jest mniej

    wartościowa. Wg naszych doświadczeń  nie jest to prawda. O skuteczności sesji decyduje stopień skupienia na temacie i na kliencie. Jeśli te warunki są spełnione, zmiana u klienta w efekcie pracy online może być nawet większa niż przy pracy w kontakcie osobistym.

    Praca terapeutyczna musi być bardziej świadoma, uporządkowana.

    Z reguły klienci w trakcie pracy online są bardziej skoncentrowani na temacie swojej pracy.

    Jeśli poziom lęku klienta związany z tą formą pracy nie jest bardzo duży, to klient może się dobrze skupić na pracy online.

    Trudność pracy terapeutycznej w formie online jest większa gdy w domu/mieszkaniu są inni członkowie rodziny i trudno jest wygospodarować wolny pokój do pracy.

    Trudnością, którą można często rozwiązać jest obawa, że klient nie poradzi sobie informatycznie z obsługą komputera. Mamy takie doświadczenia, że krótkie przeszkolenie przez rodzinę, znajomych

    może znacznie pomóc starszym osobom w taki sposób, by dobrze czuły się, pracując na skypie, zoomie. Z tych narzędzi informatycznych korzystamy prowadząc sesję online.

    2) Jeśli ktoś już wcześniej przerwał jakąś psychoterapię i obawia się, jak to będzie po powrocie, w tej sytuacji może pomóc przekonanie, że osoba dojrzała do pracy nad sobą jest w stanie kontynuować pracę terapeutyczną, którą przerwała wcześniej. Ważne jest, by ludzie doceniali w sobie chęć zmiany.

    3) Jeśli klient uważa, że odpowiedzialność związana z przerwaniem terapii była po stronie ośrodka terapeutycznego lub terapeuty, warto sprawdzić co się zmieniło w pracy tego ośrodka terapeutycznego lub tego konkretnego terapeuty. W ośrodku Aditus pojawiają się nowe metody, nowe wglądy. W zasadzie charakter pracy terapeutycznej w ciągu ostatnich lat zmienił się w dużym stopniu.

    4) Do istotnych powodów utrudniających zwracanie się o pomoc zwłaszcza online należy to, ludzie wstydzą się dopytać, jeśli czegoś nie rozumieją.

    Przykład: klient nie rozumie co to znaczy, ze „rezultat terapii jest na poziomie biologicznym” i trudno mu o to zapytać terapeutę. Jako terapeuci rozumiemy, że ta trudność ma jak najbardziej prawo wystąpić.

    5) Rodzinne przekonana utrudniające zwracanie się o pomoc 

    Jeśli w rodzinie występuje szereg przekonań utrudniających zwrócenie się o pomoc psychologiczną jako taką, to trudno tej osobie również korzystać z terapii online.

    Przykład przekonania rodowego: „Trzeba sobie radzić samemu”. 

    Różne rodziny mają różne przekonania, które utrudniają zwracanie się o pomoc.

  • Po drugiej stronie lustra…czyli świat przed, w trakcie i po rozwodzie

    Po drugiej stronie lustra…czyli świat przed, w trakcie i po rozwodzie

    Ludzie, którzy rozwodzą się doświadczają często uczucia, jak gdyby przeszli na druga stronę lustra i znaleźli się w innej rzeczywistości. Osoba, którą kochali, wybrali, dzielili z nią łoże i stół, wydawało się im, że ta osoba jest do nich podobna, że mają podobne poglądy na rzeczywistość, że jest ich bliźniaczą dusza okazuje się zupełnie inna, niż myśleli. Wtedy są wytrąceni z dotychczasowej rzeczywistości. Odkrywają rażącą nielojalność tej osoby, zaniedbanie, zdradę, wykorzystywanie. Rozwodzą się.

    Sala sądowa to scena dramatu osobistego. Nagle intymność pary znajduje się w gmachu sądu. Obie strony dramatu znajdują się przed oczami kilku osób, które tworzą skład orzekający rozwód. Rozwodzący widzi osobę najbliższą w zupełnie innej roli.

    1. Najbliższy dotąd przyjaciel wnioskuje o rozwód z orzekaniem o winie, przedstawia go w czarnym świetle.
    2. Dziecko wybucha gniewem.
    3. Rodzice informują, że co prawda nie pochwalają zachowania małżonka ale nie widzą powodu, aby stanąć po ich stronie., gdyż też go bardzo lubią.
    4. Czasem rodzina ma duży kłopot z tym, co powie sąsiadom, znajomym, dalszej rodzinie.

    Jeśli małżeństwo trwało długo (kilkanaście lat) i para ma wspólnych znajomych, to osoba rozwodząca może usłyszeć od najbliższych koleżanek, że koleżanki nie rozumieją intencji rozwodu, że rozwód jest przejawem egoizmu, że one by tak nie postąpiły i że „małżonek jest świętym człowiekiem”. Osoba rozwodząca się może się znaleźć w całkiem nowej sytuacji psychologicznej, bo nagle topnieje mu liczba przyjaciół, znajomych i rodziny. Każda z tych sytuacji społecznych może zmienić sposób patrzenia na świat osoby, która się rozwodzi. Jest duża szansa na to, że osoba rozwodząca się utknie w poczuciu żalu, krzywdy, osamotnienia i bycia ocenioną przez otoczenie. Nielojalność lub ambiwalencja rodziców boli najbardziej, jeśli rozwód wynikał z głębokiej potrzeby osoby, która się rozwodzi. Głębokie potrzeby oznaczają, że czułą się obca, nieszanowana, niszczona w związku.

    Zagrożenie i niepewność

    Kiedy wieloletnia, mocna więź się kończy, można się czuć wrażliwym, kruchym, zalęknionym i osoby rozwodzące się tak się czują. Przyszłość jest niewiadoma. Samoocena człowieka rozwodzącego się jest wtedy w procesie zmiany. Osoba rozwodząca się nie zdaje sobie sprawy z tego, jak bardzo jego samoocena, jego myślenie, uczucia i zachowania są tworzone przez partnera. Czyli jak bardzo sama osoba rozwodząca się patrzy na świat jego oczami. Jeśli szczęśliwie minie okres rozwodu i rok po rozwodzie, to osoba, która podjęła decyzję o rozwodzie zauważa, że zaczyna inaczej myśleć, że zaczyna myśleć na swój temat. Osoba ta może zdać sobie sprawę, jak mentalnie, emocjonalnie była zależna od swojego partnera.

    Samoocena

    Kłótnie, obrażanie partnera, złośliwości, deprecjonowanie, pozbawianie wartości w sposób jawny lub ukryty, nie sprzyja spokojowi wewnętrznemu i stabilności samooceny osoby, która się rozwodzi. Jednakże obraz siebie osoby rozwodzącej ulega zmianie w trakcie rozwodu i po rozwodzie. Może łez, ale też oceany ulgi płyną w czasie w czasie rozwodu i tuż po rozwodzie. Uczucie ulgi potwierdza słuszność decyzji o rozwodzie. Jeśli po rozwodzie czujemy się zdrowsi, pewniejsi siebie, spokojniejsi, to w sposób oczywisty pomaga to zaadaptować się do sytuacji po rozwodzie. Wydaje się jednak regułą jest, że rozwodzący się tęskni za tym co minęło. Jest to okres, kiedy musi pożegnać iluzje związane z tym związkiem. Iluzje, że związek małżeński coś zbuduje w ich życiu, że jest wspólnotą wartości. Kiedy rozwodzący się przestaje tęsknić za obecnością partnera, separacja psychiczna staje się faktem. Mijają wczesne skutki rozwodu. Nie oznacza to, że całe cierpienie związane z rozwodem minęło.

    Podział majątku

    Ważnym etapem przy rozwodzie jest podział majątku. Jest to sprawa zasadnicza. Strony rozwodzące się mogą walczyć ostro do krwi na tym etapie, rozwieść się szybko albo przewlekać ostateczną decyzję. Z reguły każda para ma duże złudzenia dotyczące tego, że w ich przypadku podział majątku będzie bezbolesny. Najczęściej tak nie jest. Dużym wstrząsem w tym momencie, odczuwanym po drugiej stronie lustra jest apodyktyczność partnera, jego ogromna kontrola i agresja. Ludzie mówią, że agresja przy podziale majątku dorównuje agresji rekina. Jeśli któryś z małżonków czuje się bardzo zagrożony rozwodem, walka o podział majątku może być bardzo ostra. W walce o podział majątku mogą uczestniczyć rodziny, dzieci, znajomi, prawnicy. Pomysłowość scenariuszy walki na tym etapie walki jest ogromna. Im bardziej osoby rozwodzące się nie rozpoznają w sobie uczuć żalu, zagubienia, zranienia, albo własnej chciwości, tym bardziej walka może być długa. Dobro dzieci może być brane pod uwagę i często tak się dzieje, ale może być znakomitym pretekstem do agresji.

    Kiedy rozwód ma sens

    Rozwód ma ogromny sens, jeśli dalsze pozostawanie w związku uszkodziłoby tę osobę. Jeśli choruje na skutek stresu w związku. Jeśliby nie zrealizowała swoich celów życiowych, pozostając w tym związku. Jeśli relacje emocjonalne i seksualne są trudne i nic nie zapowiada zmiany w tym względzie. Trudne bywają związki z osobami sztywnymi, zimnymi emocjonalnie, osoby takie poprawnie funkcjonują ale brak im głębi, ciepła. Trudne są związki z osobami biernoagresywnymi, które są ciągle niezadowolone. Nie najlżejsze są związki z osobami, które prezentują się jako nieskazitelne i często swoje braki, poczucie winy, wstyd projektują na partnera, który nie wie dlaczego ciągle się źle czuje, jest zmęczony. Trudny jest rozwód z „Panem Wygodnym lub Panią Wygodną”. Dla „Pana Wygodnego lub Pani Wygodnej”, partner jest częścią umeblowania, zasadniczo partner pełni rolę pokojówki, kucharki, sprzątaczki, kurtyzany. „Pana Wygodnego lub Panią Wygodną” nie obchodzą zainteresowania partnera, to co on myśli i czuje. Tego typu relacje wewnętrzne pomiędzy partnerami mogą nie być dostrzeżone przez otoczenie, nawet najbliższe. Rozwód takiej pary może być dużym zaskoczeniem dla najbliższych. Z reguły intensywna złość towarzysząca rozwodowi zanika po kilku miesiącach, kiedy partnerzy ułożą sobie nowe życie.

  • Metoda Pracy z Linią Czasu- Time Line

    Metoda Pracy z Linią Czasu- Time Line

    Linia Czasu jest metaforą teraźniejszości, przeszłości i przyszłości człowieka.
    Dzięki tej metodzie klient może cofnąć się w czasie do momentu, kiedy powstało negatywne przekonanie
    blokujące jego rozwój i zmienić je wykorzystując perspektywę osoby dorosłej.

    Przykład:

    Kobieta niezadowolona ze swojego wyglądu, może cofnąć się do sytuacji, w której nabyła to
    przekonanie. Klienta cofa się do momentu, kiedy urodziła się jej młodsza siostra i wszyscy byli
    zachwyceni niemowlęciem. Po zbadaniu tej sytuacji okazuje się, że kobieta przejęła zachwyt ojca
    dotyczący siostry. Wszystkie inne osoby uczestniczące w sytuacji, nie miały tak entuzjastycznych odczuć
    wobec siostry.

    Metoda Time Line jest bardzo przydatna, kiedy klient ma podjąć decyzję, która będzie miała ważne
    znaczenie dla jego przyszłości. Przy wsparciu terapeuty, w polu leczącym, można bardzo pomóc
    klientowi w podjęciu decyzji dotyczących sytuacji zawodowych, planowanych stażów, kierunków
    kształcenia, kierunków rozwoju, zakupu nieruchomości i wszelkich innych wyborów.

  • 21 sierpnia 2021 „Jak konstruktywnie radzić sobie ze złością, która zalega nam w ciele, w życiu i relacjach?

    21 sierpnia 2021 „Jak konstruktywnie radzić sobie ze złością, która zalega nam w ciele, w życiu i relacjach?

    Jak konstruktywnie radzić sobie ze złością, która zalega nam w ciele, w życiu i relacjach?

    Elegancki, atrakcyjny model wyrażania siebie w trudnych warunkach interpersonalnych.
    Badania naukowców australijskich, polskich, szwedzkich wskazują, że osoby, które dobrze sobie radzą z
    wyrażaniem złości, aktywnie rozwiązują sytuacje trudne i problemowe, nie przemilczają ich są bardziej
    chronione przed chorobami serca, mają zdrowszy układ odpornościowy, układ naczyniowy, trawienny
    (wątroba).
    Osoby wyrażające złość cieszą się większym zaufaniem społecznym, odnoszą większe sukcesy życiowe,
    są bardziej wiarygodni.
    W programie warsztatu:
    1. Relacje między lękiem i agresją w życiu konkretnej osoby
    2. Sytuacje szczególnie trudne w życiu osoby (mobbing w miejscu pracy, krytyka, poniżanie,
    deprecjonowanie)
    3. Reagowanie na różnego rodzaju oceny
    4. Adekwatna reakcja na naruszanie granic intelektualnych, fizycznych, psychicznych
    5. Stanowienie granic

    Adresaci warsztatu

    1. Osoby, które chcą poprawić zarządzanie własną złością.
    2. Osoby wybuchające jak również osoby tłumiące własną złość. Te dwa różne z pozoru
    zachowania łączy to, że mają kłopot z czuciem i wyrażaniem własnej złości.

    Sposób pracy na warsztacie

    1. Terapia mitochondrialna (odnośnik w Wiedza-Artykuły)
    2. Psychodrama
    3. Praca z częściami osobowości
    4. Elementy ustawień systemowych
    5. Totalna Biologia
    6. Praca z przekazami rodzinnymi na temat złości

    Przykład

    Klient lat 45 będący w terapii małżeńskiej, nie wyrażał złości. Kiedy żona wybuchała i miała pretensje, że
    nie pomaga jej w wychowaniu dzieci, klient odpowiadał jej milczeniem albo ironią, kiedy się bardzo
    zezłościł. Starsze dziecko podobnie jak klient nie wyrażało złości, było bardzo podporządkowane,
    najlepsza uczennica w klasie. Młodsze dziecko złościło się, wybuchało, krzyczało, było atakowane i
    wyśmiewane przez dzieci w szkole. Kiedy klient w procesie terapii zobaczył skalę agresji, obecną w jego
    rodzie i przemilczaną to mógł wreszcie wypowiedzieć swoje własne potrzeby. Klient wyraził swoje
    niezadowolenie, frustracje, przyznał się do poczucia wstydu i porażki w związku z chorobą syna, co
    odbarczyło jego serce. Mężczyzna zdał egzamin zawodowy i podjął współżycie z żoną po długim okresie
    abstynencji seksualnej.

    TERMINY:
     21  sierpnia 2021, 10:00-18:00 (sobota)

    MIEJSCE:
    ADITUS Ośrodek Psychoterapii
    i Rehabilitacji Psychicznej
    Madalińskiego 67/2, Warszawa

    Zobacz w Google Maps


    ZGŁOSZENIA:

    Teresa Ossowska
    elektronicznie aditus@aditus.pl
    (proszę podać telefon kontaktowy) .

    lub osobiste zgłoszenie telefoniczne
    +48 608 529 968 ,
    odpowiadam również na SMS-y

    Małgorzata Krupińska
    +48 503 081 181 (najlepiej SMS) lub
    malgorzata.krupinska@aditus.pl

    PROWADZĄCY:

    Teresa Ossowska

    Małgorzata Krupińska


    KOSZT:

    400 zł

    WPŁATY:

    gotówką lub na konto:
    Teresa Ossowska Ośrodek Psychoterapii
    98  1240 6133 1111  0000 4806 8022

  • 20 listopada 2021 „Kochaj tylko mnie. Zazdrość w związkach”- warsztat edukacyjno-ustawieniowy

    20 listopada 2021 „Kochaj tylko mnie. Zazdrość w związkach”- warsztat edukacyjno-ustawieniowy

    Zazdrość to uczucie mniej lub bardziej niejasnego niepokoju, że w związku dzieje się coś niepokojącego. Przyjmuje się, że silna zazdrość z reguły jest nieuzasadniona ale nie zawsze tak jest. Czasem jedno z partnerów skręca niepokój w sytuacji, gdy partner (małżonek) rozpoczyna
    intensywny flirt. Podczas gdy jeden partner niewinnie flirtuje, to drugi z partnerów skręca się z zazdrości.

    Jeśli patrzymy z perspektywy żony, to możemy widzieć, że mąż ucieka od problemów w małżeństwie poprzez flirt. Jeśli patrzymy z perspektywy męża możemy zobaczyć tylko zazdrosną, znerwicowaną kobietę, która szuka dziury w całym. Taka sytuacja w związku może się bardzo różnie rozwinąć.

    Wydaje się, że obydwie strony muszą w jakiś sposób spotkać się z prawdą, wyłożyć karty na stół. Każda ze stron może wziąć odpowiedzialność za swój wkład w tę sytuację.

    Np. mąż przyzna, że ma swój udział w podkręcaniu zainteresowania koleżanek jego osobą. Żona może się narazić na znaczny dyskomfort mierząc się z iluzją dobrego związku. Żona może uznać, że wymiana w związku nie funkcjonuje na którymś z ważnych wymiarów. Mówimy o wymianie intelektualnej, duchowej, emocjonalnej, seksualnej.
    Nie jest łatwo ocenić poziom wymiany w związku. Codzienne przyzwyczajenia, wspólny kredyt, wspólne zobowiązania, dobry seks, mogą skutecznie przykrywać to co się dzieje głębiej w związku czyli na poziomie prawdziwego szacunku i miłości.

    Kiedy agresja w związku jest przekierowywana na rywali/rywalki.
    Niektóre osoby mają bardzo skuteczne sposoby eliminacji potencjalnych rywali. Z reguły nie przyznają się do otwartej wrogości wobec rywali ale zręcznymi posunięciami, obmową, agresją, kpiną, doprowadzają do tego, że rywal wycofuje się z kontaktu. Partner takiej osoby może się orientować w tych zachowaniach albo i nie.


    Sytuacja, kiedy zazdrość w związku prowadzi do karania partnera.
    Osoba, która orientuje się, że była zdradzana seksualnie lub emocjonalnie, może potem karać partnera na różne sposoby. Jednym z sposobu karania jest wieczne niezadowolenie z partnera. Osoba karząca może wtłaczać partnera w rolę niezainteresowanego, nieudolnego. Może z nim rywalizować, może pokazywać, że jest od niego lepsza, może się wycofać z komunikacji lub pożycia seksualnego. Otwarte przyznanie się do bycia zranioną jest za trudne dla takiej osoby. O tych i innych dynamikach związanych z zazdrością opowiemy na warsztacie np. jak zazdrość w związku może się przekładać na zdrowie dzieci.

    Poza ustawieniami konkretnego systemu rodzinnego proponujemy „Ćwiczenia” dla obserwatorów.

    TERMIN:

    20 listopada 2021 (sobota), 10:00-18:00

    ADRESACI WARSZTATÓW:

      osoby zainteresowane rozwojem związków.
      Osoby, które czują, że ten temat ich w jakiś sposób dotyczy.
      zapraszamy też osoby, które mają inne tematy do pracy. Zazdrość jest tylko głównym tematem warsztatu ale nie jedynym.

     

    WARUNKI UCZESTNICTWA:

      Przedpłata za udział w warsztacie w wysokości 400 zł na 14 dni przed datą rozpoczęcia warsztatów. Jeśli osoba pracująca odwoła swoje uczestnictwo w warsztatach później niż 2 pełne doby przed terminem warsztatu, to zaliczka nie podlega zwrotowi.
      Dotrzymywanie zasad kontraktu terapeutycznego (dyskrecja; szanowanie prywatności i danych innych uczestników warsztatów; abstynencja od alkoholu, narkotyków i innych używek).
      Dla osób, które wcześniej nie pracowały z Teresą Ossowską, potrzebna jest wcześniejsza konsultacja online lub osobista u jednego z terapeutów ośrodka (sesja odpłatna).
      Osoby aktywnie pracujące na warsztacie=osoby ustawiające zobowiązują się do tego, że ani oni ani ich najbliżsi nie biorą udziału w innych warsztatach podobnego typu jak ustawienia w czasie 2 tygodni  po ustawieniach.


    MIEJSCE:
    ADITUS Ośrodek Psychoterapii
    i Rehabilitacji Psychicznej
    Madalińskiego 67/2, Warszawa

    Zobacz w Google Maps


    ZGŁOSZENIA:

    Teresa Ossowska
    elektronicznie aditus@aditus.pl
    (proszę podać telefon kontaktowy) .

    lub osobiste zgłoszenie telefoniczne
    +48 608 529 968 ,
    odpowiadam również na SMS-y

    Małgorzata Krupińska
    +48 503 081 181 (najlepiej SMS) lub
    malgorzata.krupinska@aditus.pl

    PROWADZĄCY:

    Teresa Ossowska

    Małgorzata Krupińska


    KOSZT:

    Własne ustawienie 900 zł

    Obserwator 400 zł

    WPŁATY:

    gotówką lub na konto:
    Teresa Ossowska Ośrodek Psychoterapii
    98 1240 6133 1111 0000 4806 8022

  • 17-18 września 2021 „Dlaczego dziecko choruje i co  je uzdrawia. Co choroby mówią o rodzinie i duszy dziecka”- warsztat edukacyjno-ustawieniowy

    17-18 września 2021 „Dlaczego dziecko choruje i co je uzdrawia. Co choroby mówią o rodzinie i duszy dziecka”- warsztat edukacyjno-ustawieniowy

    Warsztat adresujemy do lekarzy, terapeutów, rodziców, którzy chcieliby znaleźć długofalowe rozwiązania dla rodzin, gdzie dzieci często i długo chorują. Chcemy pokazać na warsztacie, że za schorzeniami medycznymi stoją konflikty psychologiczne rodzin i ich rodów.
    Choroba jest sposobem w jaki dziecko niesie te konflikty.

    Zapraszamy Państwa na warsztat przeznaczony dla lekarzy oraz rodziców dzieci chorujących na:

      Choroby górnych dróg oddechowych (zapalenie gardła, migdałków, oskrzeli)
      Choroby skóry (atopowe zapalenie skóry, łuszczyca, grzybice stóp i paznokci…)
      Choroby przewodu pokarmowego (biegunki, zaparcia, itd.)
      Możliwa jest praca z innymi schorzeniami dziecka, wnuka

    Dziecko ma zapisane w swojej strukturze energetycznej i DNA historię, religię, dzieje duszy, miłości, przekonania na temat świata, historię związków i rodu każdego z rodziców. Jednocześnie dziecko niesie historię swojej duszy, a więc historię swoich zapisów karmicznych.
    Każde dziecko służy systemowi rodzinnemu i dba o przetrwanie rodziny. Dziecko bierze udział w stabilizacji zdrowia rodziców i łączy rodziców.

    W małżeństwach wielokulturowych, dziecko łączy kultury rodziców i niesie także konflikty, które wybrzmiewają pomiędzy kulturami. Dziecko Żydówki i Katolika ma w sobie pamięć wszystkich konfliktów religii obydwu rodziców. Dziedziczy wszystkie konflikty, które zadzieją się pomiędzy rodami i kulturami rodziców w czasie 18 miesięcy przed poczęciem, przy poczęciu, w ciąży, podczas porodu i w 12 pierwszych miesiącach życia.
    Konflikty mają swoją wagę. Przykładem konfliktu o wysokiej wadze jest zabójstwo członka rodziny lub innego człowieka albo udział w ludobójstwie.

    Jesteśmy tak dumni ze swoich kultur, ze swojego pochodzenia, a znamy zaledwie wycinek historii swojego rodu, kraju, rasy.
    Udział członka rodziny w tych konfliktach odzwierciedla się na poziomie duszy, psychiki, ciała potomstwa w formie chorób autoagresywnych i zaburzeń psychicznych. Nie znamy historii swoich przodków, ich zapisów karmicznych, nie znamy swoich ostatnich zapisów na poziomie duszy. Choroba pozwala nam szukać brakującej wiedzy o sobie i swoich rodach. Choroba każe nam szukać osób chorych, wykluczonych w rodzinie ale też na poziomie własnej duszy. Dziecko łączy rodziców, scala związek rodziców, w zależności od tego jakie ma z nimi relacje. Dzieci są tym, co z reguły porusza serce rodziców. Rodzice są często poruszeni tym, co się dzieje z dzieckiem i rozpoczynają wtedy swój własny rozwój.
    Jeśli rodzic uważa, że choroby mają podłoże tylko fizyczne to nie będzie miał motywacji do poznawania samego siebie. Każdy temat rodziny jest zapisany na poziomie biologii. Temat kazirodztwa, pedofili, separacji, alkoholizmu, czy innych trudności jest zapisany na poziomie biologii, na poziomie komórki macierzystej, na poziomie narządu i krwi.

    Najczęstsze przykłady treści na temat samych siebie i rodziny, które są trudne do zaakceptowania:
      U nas nie było takiej sytuacji, nikt nie czerpał dochodów z prostytucji, z wojny.
      Nie to niemożliwe, żeby brat czuł pociąg fizyczny do siostry.
      Nie to niemożliwe, żeby moje dziecko w poprzednim zapisie było żołnierzem.
      Niemożliwe żeby dziadek był złodziejem.

    Ludzie zaprzeczają temu, kim byli na poziomie duszy gdyż nie dopuszczają w ogóle takiej możliwości, że ich dusza ma wcześniejsze doświadczenia, a także z lęku przed odrzuceniem i dezaprobatą innych ludzi.

    Praca na tym warsztacie łączy ze sobą pracę z Linią Życia Klienta, wiedzę z Recall Healing, analizę energetyczną człowieka przy pomocy badania TRD (termografia regulacyjna), pracę z drzewem genealogicznym klienta. Również osoby będące w roli obserwatorów (nie ustawiające) odczuwają realne korzyści z przebywania w polu leczącym.

    TERMINY:
     17-18  września 2021, 10:00-18:00 (piątek – sobota)
    Ustawienia online:Dla osób, które nie mogą przyjechać osobiście na ustawienia z ważnych powodów (brak możliwości podróży z zagranicy, brak połączeń lotniczych) jest możliwość ustawienia online. Ustawienie online oznacza, że grupa pracuje dla rodziny, która nie może dotrzeć i wykonuje dla niej ustawienie. Rodzina, osoba pracująca śledzi przebieg ustawienia na zoomie, skypie. Domknięcie ustawienia następujące na sesji indywidualnej do 2 tygodni po odbytym ustawieniu
    Warunki Uczestnictwa :

      Przedpłata za udział w warsztacie w wysokości 300 zł na 16 dni przed datą rozpoczęcia warsztatów
      Dotrzymywanie zasad kontraktu terapeutycznego
      Dla osób, które wcześniej nie pracowały z Teresą Ossowską, potrzebna jest wcześniejsza konsultacja online lub osobiście u jednego z terapeutów ośrodka (sesja odpłatna)
      Wymagana obecność w całości warsztatów


    MIEJSCE:
    ADITUS Ośrodek Psychoterapii
    i Rehabilitacji Psychicznej
    Madalińskiego 67/2, Warszawa

    Zobacz w Google Maps


    ZGŁOSZENIA:

    Teresa Ossowska
    elektronicznie aditus@aditus.pl
    (proszę podać telefon kontaktowy) .

    lub osobiste zgłoszenie telefoniczne
    +48 608 529 968 ,
    odpowiadam również na SMS-y

    Małgorzata Krupińska
    +48 503 081 181 (najlepiej SMS) lub
    malgorzata.krupinska@aditus.pl

    PROWADZĄCY:

    Teresa Ossowska

    Małgorzata Krupińska


    KOSZT:

    Ustawienie — 900 zł
    Obserwator — 400 zł

    WPŁATY:

    gotówką lub na konto:
    Teresa Ossowska Ośrodek Psychoterapii
    98  1240 6133 1111  0000 4806 8022

  • Kolejny cykl grupy terapii uzależnień “Odnaleźć swoją siłę” rusza od września 2021

    Kolejny cykl grupy terapii uzależnień “Odnaleźć swoją siłę” rusza od września 2021

    O warsztacie:

    Proponujemy Państwu grupę bazującą na terapii analitycznej, klasycznych metodach leczenia
    uzależnień oraz metodach nowatorskich (metodzie stanów szczytowych, ustawień
    systemowych, analizy psychoenergetycznej człowieka, Totalnej Biologii).

    Zależność od alkoholu, leków, substancji chemicznych zazwyczaj wiążę się z zatrzymaniem
    rozwoju niezależności od rodziców, zaburzonym procesem wyodrębnienia się. Dziecko nawet
    jeśli stworzyło własną rodzinę nie uwewnętrzniło “dobrych rodziców” dla siebie. Często
    dorastająca osoba kopiuje zachowania jednego z rodziców, który pije lub jest uzależniony od
    seksu, środków chemicznych, mocnych wrażeń.

    W trakcie pracy na grupach terapeutycznych szukamy tego momentu w rozwoju klienta, który
    nieświadomie kopiuje zachowania uzależnieniowe jednego lub obojga rodziców i leczymy je
    w regresji. Czasem jest to okres dzieciństwa klienta, a czasem okres młodości rodzica.
    Praca terapeutyczna na grupie uzależnień dotyczy również okresu “Projekt Cel”, czyli 9
    miesięcy przed poczęciem, w trakcie poczęcia, w trakcie ciąży i porodu a także w pierwszym
    roku życia klienta.

    Zapraszamy, jeśli jesteście Państwo zainteresowani odzyskaniem energii życiowej,
    pochłanianej przez zachowania o których pisaliśmy wcześniej (sex, kompulsywna praca,
    alkohol, leki, praca, silne osobowości, słodycze, gry komputerowe…).

    Uzależnienia w naszym życiu mogą być nieoczywiste, zapraszam do przeczytania artykułu na temat uzależnienia od medytacji czy sprzątania:
    Medytacja, modlitwa jako przykład uzależnienia
    Uzależnienie od sprzątania

    Uzależnienie od władzy

    Grupa terapeutyczna dla osób uzależnionych, współuzależnionych

    O uzależnieniach chemicznych mówimy wtedy, gdy cukier, alkohol, narkotyki, leki, środki
    przeciwbólowe służą nam do poprawy nastroju lub do leczenia skutków odstawienia tych
    substancji.
    O uzależnieniach psychicznych mówimy wtedy, gdy złość, wycofanie,
    podporządkowywanie się, wstyd, zakupy, uprawianie seksu, hazard, gry komputerowe,
    kompulsywna praca, obsesyjne sprzątanie, przejmowanie cudzych poglądów reguluje nasz
    nastrój lub też pomaga usunąć skutki wybuchów złości, nadmiernych zakupów,
    impulsywnego seksu itd.

    Uzależnienie od osób powoduje, że latami tkwimy w iluzji, że nasze życie ulegnie
    zmianie…jak tylko np. Jeszcze chwila i……
    1. On, ona przestanie pić i zacznie się rozwijać, opiekować dzieckiem
    2. On, ona zmieni się, gdy……
    • Urodzi się dziecko
    • Pobudujemy dom
    • Urodzą się wnuki
    • Przestanie pracować w tym szkodliwym miejscu
    • Gdy awansuje
    • Gdy skończy się projekt.
    Latami zachowujemy się nieskutecznie, ustępując lub kłócąc się z współmałżonkiem w
    nadziei, że to zmieni naszą sytuację w związku, zostaniemy zaakceptowani, docenieni.
    Prawda, która jest pod takim zachowaniem jest bolesna. Często powtarzamy typ relacji
    pomiędzy rodzicami, z której wynika, że mężczyzna lub kobieta opuszcza dom rodzinny, aby
    uciec od trudnej rzeczywistości, aby pomóc mamie, aby uniknąć przemocy, biedy itd, ale nie
    po to, aby kochać drugą osobę.
    Po latach związku brakuje bliskości między małżonkami w postaci akceptacji,
    zadowolenia….Życie staje się trudne.

    Przykłady uzależnionego sposobu życia

    „SUKCES Z UZALEŻNIENIEM”
    Małżeństwo i 2 letni syn. Sami bez pomocy zdobyli kredyt, wyglądają na osoby bardzo
    pozytywne.
    Nikt tego nie widzi, że ona nerwowo oczekuje aż dziecko zaśnie i ona może pozwolić sobie
    na kilka lampek wina. Nikt nie widzi jego lęku, gdy ona mimo próśb nie przestaje pić, ona nie
    pozwala mu zabierać ich synka do jego rodziców, oddać dziecka pod opiekę dziadków…

    „ZALEŻNI OD WSPÓLNYCH ILUZJI”
    Dwoje ludzi po 30 –tce. Myślą, że niedługo będą mieli dziecko, jak tylko będą lepiej zarabiać,
    jak będą mieć większe mieszkanie…
    Gdzieś na dnie duszy widzę, że ci młodzi ludzie nigdy nie będą na to gotowi. Gdyby dziecko
    przyszło na świat, zarówno matka mężczyzny jak i matka kobiety straciłyby wyjątkowy
    kontakt ze swoim dzieckiem, poczułyby się bezwartościowe i depresyjne….Zaś kobieta i
    mężczyzna wiedzą, że przenigdy nie zaryzykują tym, aby zrezygnować z tego, że
    współmałżonek mu matkuje…

    „UZALEŻNIENIE OD OPIEKI”
    Inny przykład. Małżeństwo, w którym kobieta jest za „słaba”, ma skłonności samobójcze.
    Mąż zaczyna pełnić rolę jej opiekuna, wspiera ją w jej wahaniach nastrojów. Kobieta staje się

    stopniowo zależna nie tylko od swoich zmiennych nastrojów ale też od męża, tego co on
    powie, co on sobie pomyśli, jego akceptacji.
    Kobieta ma iluzję bycia chronioną przez niego, w rzeczywistości staje się coraz bardziej
    zależna od niego….Gdy okazuje się, ze pomoc nie była bezinteresowna, kobieta przeżywa
    szok, trafia na leczenie psychiatryczne i odkrywa swój wzorzec uzależnienia od
    manipulujących mężczyzn.
    Kobieta uświadamia sobie również, jak bardzo swoim stanem poprawiała samopoczucie
    męża, złoszcząc się na siebie i wyolbrzymiając swoje wady.

    Uzależnienia chemiczne jak i psychologiczne uczą:
    • Dopuścić przed sobą myśl, że czegoś nie umiem
    • Prosić o pomoc innych ludzi
    • Tego, że to my odpowiadamy za swoje życie, ponieważ ono należy do nas

    Ciekawe artykuły na temat uzależnień:

    Uzależnione kobiety przymykają oko
    Uzależnienie od sprzątania
    Uzależnienie od modlitwy / medytacji

    TERMINY:
    Praca  grupy terapeutycznej obejmuje 7 spotkań:
    4 września; 25 września; 16 października; 6 listopada; 27 listopada; 18 grudnia; 8 stycznia 2022 (soboty)
     4 września 2021; 10:00-18:00 (sobota)

     

    Adresaci warsztatów :

      Osoby, które są zdecydowane na zmianę,
      Osoby, których  dużo energii idzie na picie alkoholu, jedzenie, hazard, sex lub uzależnienie od innych osób, zachowań.

     

    Warunki Uczestnictwa :

      Udział we wszystkich spotkaniach.
      Przedpłata za udział w spotkaniach grupy w wysokości 250 zł (płatne osobiście lub przelewem 7 dni przed datą rozpoczęcia grupy.
      Dotrzymywanie zasad kontraktu terapeutycznego.

      Konsultacja psychiatry lub innego specjalisty w razie potrzeby.
      Branie odpowiedzialności za swoje leczenie.

     


    MIEJSCE:
    ADITUS Ośrodek Psychoterapii
    i Rehabilitacji Psychicznej
    Madalińskiego 67/2, Warszawa

    Zobacz w Google Maps


    ZGŁOSZENIA:

    Teresa Ossowska
    elektronicznie aditus@aditus.pl
    (proszę podać telefon kontaktowy) .

    lub osobiste zgłoszenie telefoniczne
    +48 608 529 968 ,
    odpowiadam również na SMS-y

    Małgorzata Krupińska
    +48 503 081 181 (najlepiej SMS) lub
    malgorzata.krupinska@aditus.pl

    PROWADZĄCY:

    Teresa Ossowska

    Małgorzata Krupińska


    KOSZT:

    550 zł za każde spotkanie

    WPŁATY:

    gotówką lub na konto:
    Teresa Ossowska Ośrodek Psychoterapii
    98 1240 6133 1111 0000 4806 8022

  • 21-22 maja 2021 „Co to znaczy dojrzały związek? Jak znaleźć równowagę w związku jako kobieta i jako mężczyzna? Korzyści i wyzwania w związku w sytuacji epidemii, zagrożenia społecznego” -warsztat edukacyjno –ustawieniowy

    21-22 maja 2021 „Co to znaczy dojrzały związek? Jak znaleźć równowagę w związku jako kobieta i jako mężczyzna? Korzyści i wyzwania w związku w sytuacji epidemii, zagrożenia społecznego” -warsztat edukacyjno –ustawieniowy

    Różne są wyobrażenia dojrzałego małżeństwa, związku, zależy to od osobowości człowieka i
    od etapu życia na którym jest. W pierwszym etapie związku bardzo ważna jest zmysłowość,
    ognistość, cielesność.
    Na dalszych etapach związku ważne są emocje, wyobrażanie sobie szczęścia np. szczęściem
    jest móc się przytulić do kochanej osoby, czuć się przez nią chronioną, czuć się przez nią
    akceptowaną.
    Wzorce szczęśliwego małżeństwa utworzyliśmy w procesie naszego rozwoju, są one
    wynikiem naszej relacji z rodzicami, tego jak rodzice realizowali swój związek, jak się
    porozumiewali, czy spostrzegaliśmy rodziców jako podobnych do siebie, zgodnych, podobnie
    widzących życie.
    W trakcie warsztatu będziemy pracować nad tym, jak budować szczęśliwy związek. Dobrze
    jest mieć model dobrego związku.

    1. Praktyka pokazuje, że w szczęśliwym związku obydwoje partnerzy są wyodrębnieni od
    swoich rodziców.
    2. Gdy partnerzy ścierają się ale nie zwalczają.
    3. Gdy uzależnienia psychiczne i chemiczne nie blokują drogi rozwoju.
    4. Gdy żadna ze stron nie wymaga, aby partner ją kochał bezwarunkowo.
    5. Gdy partner naprawdę wie, co druga osoba kocha.
    6. Gdy para jest pracowita i twórcza.
    7. Gdy jedna osoba nie żyje w cieniu drugiej.
    8. Związki udane nie przeradzają się w związki o podwójnej dynamice tzn. żona nie pełni
    roli matki, a mąż ojca
    9. Partnerzy są dla siebie wzajemnie atrakcyjni. Obydwoje mają poczucie, że wygrali
    nadzwyczajny los na loterii, gdyż cenią swojego partnera pod jakimś względem np. urody,
    seksualności ciepła, empatii, zaradności, intelektu lub pod względem duchowym.
    10. Obydwoje partnerzy mają poczucie, że jest to ta właściwa osoba, nie tęsknią za nikim
    innym.
    11. Szczęśliwe i dojrzałe mogą być również związki homoseksualne
    12. Na dojrzałość w związku składa się tez świadomość, kiedy należy z tego związku wyjść,
    ponieważ dalsze trwanie w nim oznaczałoby zniszczenie siebie

    W przestrzeni publicznej obserwujemy coraz częściej małżeństwa i związki ludzi, które
    usiłują godzić życie osobiste i zawodowe szukając sposobów równowagi pomiędzy tymi
    dwoma obszarami.

    Co się zmieniło w małżeństwach, związkach w czasie pandemii?

    Pandemia, izolacja społeczna, trudności finansowe, poczucie zagrożenia życia sprzyjały
    ujawnieniu się ciemnych stron małżonków. Ilość przypadków przemocy w czasie pandemii
    wzrosła. Pośrednim potwierdzeniem, że napięcia w rodzinach się zwiększyły jest wzrost
    samobójstw wśród młodzieży.

    Nie można jednak zapominać, że sytuacje bliskości, kiedy lepiej widać bezradność partnera,
    małżonka mogą sprzyjać otwarciu i poprawie komunikacji między małżonkami. Bez okresu
    pandemii małżonkowie mogliby nigdy nie pozwolić sobie wyrazić swojego zagubienia, lęku,
    niepewności, mogliby nigdy nie poprosić o pomoc.
    Kiedy zagrożenie zewnętrzne wygląda na bardzo duże, ludzie mogą zastanawiać się, co jest
    dla nich naprawdę ważne, mogą zdecydować, że nie chcą związków pozornych,
    pozbawionych uczucia i treści.

    Pandemia to dobra sytuacja, żeby zaobserwować prawdziwe wartości partnera.
    Ozdobniki, wizyty rodzinne, okoliczności kulturalne zmniejszyły się do minimum. W tej
    sytuacji istotna była kultura wewnętrzna małżeństwa i jego bogactwo.
    Wydaje się, że szacunek dla dojrzałych związków, małżeństw rośnie. W naszej polskiej
    świadomości mamy małżeństwo Marie Skłodowskiej z Piotrem Curie, jako przykład
    silnego związku ludzi nauki.

    Podsumowując, pandemia mogła bardzo pomóc w uświadomieniu sobie przez małżonków
    stanu ich związku. Paradoksalnie stan epidemii mógł pomóc wielu parom wyjść z uśpienia,
    wiele osób mogło uświadomić sobie, że podtrzymuje związek z innych powodów niż osobista
    więź i miłość. Mogli zobaczyć jak związek ich ogranicza, że kochają „coś” co się nie da
    kochać. Wielu z tych partnerów podejmie decyzję o odejściu ze związku.
    Jeśli ktoś zobaczył, że pełni rolę podrzędną w związku może chcieć zawalczyć o uznanie dla
    siebie, w swoim małżeństwie. Te osoby mogą skorzystać z terapii małżeńskiej, która pomoże
    znaleźć nową równowagę w związku.
    Pandemia mogła pomóc wielu partnerom uświadomić sobie swoją destrukcyjną zależność od
    partnera. Formą rozwiązania jest podjęcie pracy na grupie uzależnień (patrz – Grupa
    terapeutyczna dla osób uzależnionych i współuzależnionych)

    TERMINY:
    20 maja i 21 maja; 10:00-18.00 (piątek, sobota)

     

    Adresaci warsztatów :

    Zapraszamy osoby, które chcą szukać rozwiązań kryzysów małżeńskich, rodzinnych,
    finansowych. Chcą wypracować wzorce pomyślności, dostatku dla swojej rodziny.

    Warunki Uczestnictwa:
    • Przedpłata za udział w warsztacie w wysokości 300 zł na 16 dni przed datą rozpoczęcia warsztatów.
    • Dotrzymywanie zasad kontraktu terapeutycznego.
    • Dla osób, które wcześniej nie pracowały z Teresą Ossowską, potrzebna jest wcześniejsza konsultacja online lub osobiście u jednego z terapeutów ośrodka (sesja odpłatna)
    • Wymagana obecność w całości warsztatów

    MIEJSCE:
    ADITUS Ośrodek Psychoterapii
    i Rehabilitacji Psychicznej
    Madalińskiego 67/2, Warszawa

    Zobacz w Google Maps


    ZGŁOSZENIA:

    Teresa Ossowska
    elektronicznie aditus@aditus.pl
    (proszę podać telefon kontaktowy) .

    lub osobiste zgłoszenie telefoniczne
    +48 608 529 968 ,
    odpowiadam również na SMS-y

    Małgorzata Krupińska
    +48 503 081 181 (najlepiej SMS) lub
    malgorzata.krupinska@aditus.pl

    PROWADZĄCY:

    Teresa Ossowska

    Małgorzata Krupińska


    KOSZT:

    900 zł Ustawienie

    4oo zł Obserwator

    WPŁATY:

    gotówką lub na konto:
    Teresa Ossowska Ośrodek Psychoterapii
    98 1240 6133 1111 0000 4806 8022

  • Uzależnienie od władzy

    Uzależnienie od władzy

    Osoba, która jest kandydatem na osobę uzależnioną od władzy, piastuje ważne stanowisko albo umie
    wykorzystać stanowisko pracy dla zwiększenia zakresu swoich wpływów.
    Jeśli osoba zajmuje ważne stanowisko we firmie, to jej decyzje wpływają na decyzje wielu osób i wielu
    pracowników.
    Decyzje takiego człowieka mogą wynieść na wyżyny powodzenia lub strącić w niełaskę. Zazwyczaj
    decyzje zawodowe, kadrowe tej osoby nie opierają się na jasnych kryteriach wyboru.
    Sukces zawodowy osoby uzależnionej od władzy wiąże się z euforią, szacunkiem społecznym,
    materialnym lub rodzinnym.

    Wokół takiej osoby gromadzą się różne „sępy” i „hieny”, które podsuwają osobie uzależnionej różne
    gratyfikacje, kąski, na które jest ona łakoma. Takimi łakomymi kąskami dla osoby uzależnionej może
    być: artykuły w prasie, wygranie konkursów, ciekawe szkolenie zagraniczne, niezwykła okazja
    zakupienia domku wczasowego po niskiej cenie, seks, poparcie autorytetów, zapraszanie na spotkania.
    Stopniowo zakres sztucznych gratyfikacji jest coraz szerszy, a zakres decyzji takiej osoby, które mają na
    celu dobro wspólne, zasady dobrego gospodarowania, rozsądku, kurczy się.
    W tym momencie osoba uzależniona od władzy nie ma czasu dla rodziny, dzieci, przyjaciół, zaniedbuje
    własne zdrowie, odczuwa przymus sprawowania władzy, nie może zrezygnować z sprawowania władzy
    podobnie jak osoba uzależniona od alkoholu nie może zrezygnować z picia.

    Osoba uzależniona od władzy popełnia rażące błędy z punktu widzenia interesów, z którymi jeszcze
    niedawno się utożsamiała. Są one sprzeczne z wartościami, z którymi się identyfikowała. Do tych
    błędnych decyzji sam człowiek dorabia ideologię, która usprawiedliwia jego uzależnione decyzje.
    Rośnie zakres gratyfikacji, które dostarczają „hieny i sępy”, osoba uzależniona od władzy stopniowo
    stawia się ponad prawem ludzkim i uniwersalnym.

    Portret osoby uzależnionej od władzy przedstawia film pt „Asystentka” czy kultowy film „Lot nad
    kukułczym gniazdem”. W tym drugim przypadku pacjent szpitala psychiatrycznego próbuje osłabić
    władze wszechwładnej siostry Rached. Siostra jest osobą ambitną, uzależnioną od sprawowania władzy, a
    duży dystans między nią a pacjentami sprzyja temu uzależnieniu.
    Bardzo często przymus sprawowania władzy występuje u polityków, urzędników, ale także w każdym
    innym zawodzie może się pojawić.

    Uzależnienie od władzy często występuje w rodzinach, gdzie ktoś był w więzieniu. W więzieniu są dwa
    autorytarne systemy władzy, władza administracyjna oraz struktura władzy więźniów. Częstym
    zjawiskiem w takich rodzinach jest nieobecny ojciec.
    Osoby uzależnione od władzy rzadko zwracają się o fachową pomoc, nie mniej jest to schorzenie jak
    wiele innych uzależnień.

    Kobiety uzależnione od władzy mają bardzo niski poziom zaufania do ludzi, a w zasadzie nie
    ufają nikomu. Relacje seksualne są dla nich nie satysfakcjonujące, gdyż te kobiety obawiają się
    otworzyć przed innymi osobami. Mogą często zmieniać partnerów. Inicjacja seksualna odbywa się
    często po spożyciu alkoholu. Nie mniej relacja seksualna jest często jedyną okolicznością w której
    kobieta uzależniona od władzy, rozluźnia swoją kontrolę nad światem.
    Praca z kobietami uzależnionymi od władzy pokazuje, że kobiety te były często obiektami nadużyć
    seksualnych w dzieciństwie.

    Przykład:

    Kobieta lat 50, jej pierwszy związek zakończył się porzuceniem przez partnera. Małżeństwo z
    mężczyzną, z którym miała dwoje dzieci trwało krótko. Po rozwodzie kobieta przejęła kontrolę nad
    wychowaniem dzieci i intensywnie pracowała zawodowo. Alkohol pomagał jej się rozluźnić po
    przyjściu z pracy, zrelaksować.

    W pracy zawodowej kobieta długo kierowała zespołem, z dużym
    powodzeniem. To, że kobieta na przemian piła alkohol przed snem albo brała leki nasenne, było
    ceną za to, że sukces zawodowy był możliwy. Obydwoje dzieci miały zaburzenia zachowania.
    Osoba uzależniona od władzy, nie umie poprosić, nie umie przyznać otwarcie, że czegoś nie
    rozumie. Oznaczałoby to, że ktoś ma przewagę w obszarze jej terytorium. W dziedzinie duchowej
    osoba ta ma zniekształcony obraz własnej osoby, często postrzega siebie lepiej niż ma do tego
    podstawy.

    Oznacza to, że osoba ta rzutuje swoje słabości często na przeciwnika i powiększa je.
    Osoba ta nie widzi swojej psychopatii, jeździ komuś po głowie, gnębi, szydzi ludzi, wyśmiewa.
    Osoba ta nie może być odstawiona na boczny tor, ustawicznie szuka osób, którzy będą ją popierać,
    myśleć tak jak ona, a przez to na różny sposób jej służyć. Uzależnieni od władzy ustawicznie
    budują swój dwór.

    Do pracy nad uzależnieniem od władzy zapraszamy na nasze warsztaty Odnaleźć swoją siłę:

    Odnaleźć swoją siłę

     

  • Uzależnienie od sprzątania

    Uzależnienie od sprzątania

    Uzależnienie od sprzątania (przymus sprzątania) występuje jako samodzielne uzależnienie lub jako część nerwicy natręctw. Bywa uważane za uzależnienie typowo kobiece, ale jest wielu mężczyzn poprawiających sobie samopoczucie wypucowaniem domu, wyszorowaniem klamek itd.

    Po czym poznajemy uzależnienie od sprzątania?
    • Po pierwsze rośnie ilość sytuacji, w których mamy impuls posprzątać
    • Wydłuża się czas sprzątania
    • Rośnie dyskomfort w sytuacji, gdy nie ma porządku, osoba uzależniona czuje się rozdrażniona i
    niezadowolona
    • Samopoczucie takiej osoby a także samoocena zaczyna zależeć od tego, jaki ma porządek
    • Sprzątanie zabiera czas potrzebny na kontakt z innymi ludźmi, wypoczynek, ważne sprawy
    osobiste, czy rozwiązywanie konfliktów

    Przykład nr 1:

    Kobieta lat 45

    Kobieta wyrażała swoją miłość do matki w taki sposób, że sprzątała dom, bardzo chciała pomóc swojej matce. Początkowo matka i ojciec zwracali uwagę na jej wysiłek, doceniali jej wysiłek. Kobieta była bardzo zadowolona mogąc zmienić obraz domu na bardziej czysty, uporządkowany, miły, zasobny. Z
    czasem pochwały matki ucichły i sprzątanie stało się zwykłym obowiązkiem. Matka była zazwyczaj niezadowolona z życia, niezależnie od wysiłków porządkowych dziecka.Jako nastolatka kobieta czuła się lepiej, gdy posprzątała dom.
    Kiedy jej dzieci przyszły na świat, była niezadowolona z siebie, kiedy nie zdążyła odpowiednio dobrze posprzątać. Reagowała smutkiem, gdy mąż nie pomagał jej sprzątać, nie dbał o dom z entuzjazmem rożnym jej entuzjazmowi. Kiedy kobieta zrozumiała, że sprzątanie domu jest dla niej równoważne z
    zaangażowaniem emocjonalnym w sprawy rodziny, wówczas przestała mieć huśtawki nastrojów. Kobiet przestała się złościć, kiedy mąż i dzieci nie domyślały się, żeby jej pomóc w sprzątaniu. Potrafiła sama poprosić o pomoc.

    Przykład 2:

    Kobieta lat 50

    W dzieciństwie prowadziła dom, gdyż matka wracała do domu bardzo późno po pracy, jako że piła w biurze z koleżankami. Dom prowadzony przez dziewczynkę, był tak zadbany, że nawet bliska rodzina nie orientowała się w pełni, że jej matka pije alkohol. Kiedy młoda dziewczyna nie mogła dobrze posprzątać domu, czuła się głęboko zawstydzona i była bardzo niespokojna. Kobieta doskonaliła techniki sprzątania, sprzątając szybciej, dokładniej, dobre
    samopoczucie uzyskiwała, patrząc na pięknie posprzątany dom, wyprasowane rzeczy itd. Sprzątanie stało się sposobem na to, żeby nie czuć smutku, samotności, zaniedbania, a potem rozpaczy i gniewu na rodziców. Kobieta zbudowała fałszywe ja wokół czynności sprzątania, prania, czyszczenia.

    Przykład 3:

    Mężczyzna lat 30.

    Najmłodszy z trzech chłopców uzyskiwał absolutny podziw swojej rodziny, gdy skrupulatnie posprzątał swoje mieszkanie. Nikt w jego perfekcyjnej rodzinie nie mógł mu dorównać pod względem dokładności i jakości sprzątania. Choć przez chwilę spełniał nierealne oczekiwania rodziców.

    Uzależnienie od sprzątania (przymus sprzątania) jest uzależnieniem behawioralnym. W grupie terapii uzależnień „Odnaleźć swoją siłę”, pracujemy również nad tym aspektem życia.

    Warsztat “Odnaleźć swoją siłę”