Kategoria: Wiedza

  • Doświadczenie prowadzenia grup terapeutycznych i uzależnień w sytuacji pandemii  COVID – 19

    Doświadczenie prowadzenia grup terapeutycznych i uzależnień w sytuacji pandemii COVID – 19

    W okresie około pandemii odbyło się 5 cyklów spotkań grupowych. Każdy cykl grupowy obejmował 7 spotkań. Jest to przykład pracy terapeutycznej grupowej w okresie pandemii. Ten rodzaj oddziaływania terapeutycznego był możliwy tylko do realizacji w formie grupowej. Klienci pracowali nad zmianą w obrębie jednego tematu.


    Wnioski: Różnorodność poruszanych tematów w grupie była mniejsza. Ludzie przychodzili do grupy tylko z podstawowymi dla nich tematami. Tym co motywowało osoby do pracy w grupie, był lęk przed utrzymaniem się w pracy zarobkowej. Klienci dużo energii poświęcali inwestycjom finansowym. W okresie pandemii osłabły znacząco tendencje do wyodrębniania się od partnerów. Osoby pracujące w grupie terapeutycznej doświadczyły wzrostu poczucia kontroli wewnętrznej, sprawstwa.

    Dynamika grupy w II półroczu 2019

    Osoby będące na grupie mają różny poziom doświadczenia terapeutycznego w grupie, są obecni zarówno mężczyźni jak i kobiety, wszyscy uczestnicy mają wyższe wykształcenie.
    Tematy, nad którymi pracowali klienci na grupie to: zazdrość między rodzeństwem, zazdrość między matką a córką, obraz mężczyzn w rodzinie, lęk przed nawiązywaniem bliskich relacji z kobietami, potrzeba wyodrębnienia się od matek, uzależnienie od złości

    Mężczyźni na grupie dają sobie dużo uwagi, dbają o to, by informacje zwrotne były rzetelne, aby były pożyteczne dla drugiej osoby. Relacja między kobietami na grupie była zróżnicowana.

    Klienci obecni na grupie mieli trudne relacje z własnymi matkami. Byli ostrożniejsi w dawaniu informacji sobie wzajemnie, jakby obawiali się swoich reakcji (nie wiem, czy mnie nie zaatakujesz, czy nie zrozumiesz tego jako zdradę). Dwie osoby obecne na grupie były w zbyt bliskiej relacji z swoimi matkami, idealizowały je.

    Na grupie pojawiły się wątki fascynacji seksualnej między uczestnikami grupy. Jeden z uczestników miał rozbudowane sny o tym, że kobiety się w nim zakochują. Była to bezpieczna forma wyobrażania sobie, że klient może stworzyć bezpieczny związek, który będzie dla niego satysfakcjonujący.

    W grupie damsko-męskiej obecne były wątki fascynacji seksualnej. W snach i fantazjach uczestników manifestował się głód miłości, potrzeba uwagi od płci przeciwnej.

    Terapeutki musiały zmagać się z dużym stopniem agresji i podejrzliwości uczestników. Trudnością było to, że z jeden z mężczyzn rozgrywał osobami prowadzącymi grupę. Próbował zwrócić agresję terapeutek przeciwko sobie wzajemnie, prowokował konflikt między terapeutkami. W pracy z tym uczestnikiem bardzo pomogło podłączenie go do zasobów ojca (takich jak: sprawności, zaradności, zasobności, kreatywności w trudnych sytuacjach).
    Wcześniej uczestnik miał inny obraz ojca, który sprawiał, że klient czuł się bardzo zawstydzony i atakował kobiety.
    Inną trudnością był fakt, że mężczyzna z problemem alkoholowym odmawiał wykonywania zadań domowych na ten temat. Psychodrama grupowa pomogła mężczyźnie uzmysłowić sobie swoją własną agresję, zawstydzenie.
    U innego uczestnika złość, agresja przykrywała tendencje depresyjne. Klient był w przewlekłej żałobie po stracie i doświadczał trudności w związku.
    Jedna z klientek nie była wyodrębniona od matki i siostry, terapeutki miały wrażenie, że trzeba chodzić wokół tej klientki na palcach. W toku spotkań grupowych okazało się, że matka klientki nadużywała alkoholu również we wczesnym dzieciństwie klientki i to klientka „chodziła na paluszkach wokół matki”. Klientka nie była świadoma uzależnienia matki od alkoholu.

    Jedna z klientek miała podwyższony poziom agresji wobec terapeutek. Była to osoba, która rozwiązywała konflikt w sposób impulsywny poprzez awanturę. Trudnością dla terapeutów było utrzymanie spokoju wewnętrznego, kiedy złość klientki eskalowała. Pomocna była obserwacja, że klientka zabierała dużo przestrzeni i czasu na grupie dla siebie. Rozkładała dużo gadżetów wokół siebie (kubki, plecaki, kredki, czapki), zapełniając przedmiotami swoją pustkę wewnętrzną. Z drugiej strony klientka była bardzo ekspansywna, negocjowała ceny sesji. Sukcesem było to, że klientka nauczyła się sama sobą opiekować i nie reagować impulsywnie w trudnych momentach. Jeden z mężczyzn w grupie udzielał jej ważnych informacji zwrotnych. Początkowe odczucia uczestników grupy wobec klientki były takie, że jej sposób reagowania i zachowania był poza normą społeczną. Po dwóch grupach terapeutycznych, osoby nauczyły się dawać jej informacje zwrotne, zaadoptowali się do nietypowych „rytuałów i zachowań” uczestniczki grupy.

    Inna klientka rozpoczynała grupę będąc w ciąży, co było dodatkowym wyzwaniem dla terapeutów. Klientka miała lęk, czy grupa terapeutyczna nie zaszkodzi jej dziecku. Praca nad programem alkoholowym klientki miała na celu również odciążenie dziecka i ustabilizowanie klientki.

    Inna uczestniczka grupy miała trudność w określeniu głównego tematu, nad którym chce pracować na grupie, czy będzie to autodestrukcja, czy będzie to jej niezadowolenie z siebie, czy perfekcjonizm. Klientka wybrała temat przewodni „urealniony obraz ojca i męża”. Z jednej strony pełniła rolę perfekcyjnej uczestnika, z drugiej strony wyrażała dużo złości wobec terapeutek.

    Dynamika grupy w I półroczu 2020

    Kolejna grupa terapeutyczna odbywała się w I półroczu 2020 w okresie pandemii w formie online. Jest to okres pierwszego lock-downu, możliwości poruszania się/przemieszczania się ludzi były ograniczone rozporządzeniami. Lęk przed zakażeniem wirusem covid był ogromny. Poziom napięcia wewnętrznego klientów był tak wysoki, że terapeuci zdecydowali o podzieleniu zajęć jednodniowych na dwa krótsze bloki -4 godzinne w formie online.


    Specyfika tej grupy polegała na tym, że uczestnicy pracowali z domów lub samochodów, ponieważ w domu nie zawsze było miejsce na ich pracę terapeutyczną. Jednej z uczestniczek rozładował się akumulator w samochodzie i musiała go wymienić. Trudnością dla terapeutów, było wyodrębnienie klientów z ich domów rodzinnych na poziomie emocjonalnym. Poziom lęku klientów przed odsłonięciem w formie online był wyższy niż, kiedy pracowali w ośrodku terapeutycznym. Wątkiem przewodnim na tej grupie był wstyd. Uczestnicy mieli problemy z wyrażaniem potrzeb, kiedy musieli poprosić o coś dla siebie. Wszyscy uczestnicy grupy zrobili duże postępy w tym obszarze.


    Prowadzący proponowali, by ostatnie -siódme spotkanie z cyklu odbyło się osobiście. Jedna z uczestniczek się nie zgodziła. Panicznie bała się zarażenia. Wybrzmiewało to przez dopytywanie terapeuty, czy wszyscy uczestnicy są szczepieni i czy będą zachowane środki ostrożności (maseczki, rękawiczki).

    Dynamika grupy w II półroczu 2020

    Był to czas, kiedy ludzie pracowali zawodowo online z domów, kontaktowali się tylko z osobami z najbliższej rodziny. Grupa odbywała się w czasie, gdy lęk, przed kontaktem z drugą osobą był bardzo duży. Był to czas, kiedy osoby zatrudnione bały się utraty stanowiska pracy, a pracodawcy/właściciele firm bali się, czy firmy zdołają się utrzymać. Dużym tematem społecznym również było, czy odbędą się matury i w jakiej formie.


    Na jednej z grup obecna była połowa uczestników i terapeuci zaproponowali skrócenie czasu pracy grupy. Uczestnicy nie zgodzili się na to. Mieli potrzebę wyegzekwować wszystko za co zapłacili.

    Tematy nad którymi pracowali klienci w tym cyklu to złość w relacjach społecznych, złość w relacji z matką, własna autodestrukcja, stawianie granic w relacji z chorym dzieckiem.

    Udział w grupie pomógł jednemu z uczestników podjąć decyzję o wzięciu leków psychotropowych. Ta decyzja pomogła mu przejść przez kryzys życiowy i z sukcesem pokierować własną firmą.

    Uczestnicy grupy byli dla siebie bardzo wspierający, bardzo cenili swoje wypowiedzi, nie konfrontowali się wzajemnie.

    Na głębszym poziomie klienci walczyli o wyłączną uwagę terapeutów np. żądając dodatkowych konsultacji między grupami, wycofując się z uczestnictwa tuż przed rozpoczęciem grupy.

    Trudnością dla terapeutów był fakt, że prawie wszyscy uczestnicy zachorowali na covid w trakcie trwania grupy. Przy dużym zagrożeniu zewnętrznym przez epidemię, poziom otwartości w grupie był bardzo duży.

    Wszyscy klienci w trakcie trwania tej grupy rozwinęli swoje biznesy, rozpoczęli nową działalność finansową.

    Podsumowując przebieg grupy: na zewnątrz uczestnicy bardzo wspierali się wzajemnie, a na głębszym poziomie każdy z uczestników pilnował, by wszyscy dostali jednakowo dużo uwagi od terapeutów. Specyfika tej grupy polegała na tym, że czas był równo dzielony między wszystkich uczestników. Uczestnicy nie wyrażali wprost agresji wobec siebie. W relacjach z terapeutami uczestnicy redukowali niepokój poprzez egzekwowanie „równo odmierzonego czasu” dla każdego uczestnika. Ten poziom agresji można by określić mianem agresji dyplomatycznej.

    Praca na tej grupie dotyczyła głównie pracy nad złością, pracy nad uzależnieniem od seksu.

    Dynamika grupy w I półroczu 2021

    Jest to III grupa, która miała miejsce podczas pandemii. Pierwsze 5 grup odbyło się online, dwa ostatnie spotkania odbyły się osobiście.
    Tematem pracy grupowej było uzależnione od partnerów/mężów. Tematy nad którymi pracowali uczestnicy to: współuzależnienie od męża, który jest uzależniony od alkoholu i seksu, adaptacja do sytuacji po rozwodzie, uzależnienie od alkoholu i jego wpływ na pracę zawodową i życie prywatne oraz destrukcja w relacji z mężczyznami.

    Już po pierwszym spotkaniu dwie klientki chciały zmieniać temat pracy na grupie na bardziej ogólny, mniej bolesny. Po pierwszej grupie jedna z osób pracująca w branży medycznej, wycofała się, zasłaniając się tym, że jest bardzo zajęta zawodowo. Reakcja pozostałych uczestników była pełna zrozumienia dla tej decyzji. O decyzjach pracowników służby zdrowia, przeciętny obywatel wolał się nie wypowiadać.

    Specyfiką tej grupy było to, że dużo uwagi było skierowane na relacje rodzinne klientów. Terapeutki starały się zdiagnozować uzależnienie członków rodziny od alkoholu, zarówno mężczyzn jak i kobiet. Proponowałyśmy więcej psychodram, by zaktywizować uczestników i dostarczyć im nowych informacji. Techniki wizualizacji uzależnienia były dobrze przyjmowane przez uczestników, dostarczały nowych informacji. Ten sposób pracy ożywiał proces grupowy. Praca z grupą była trudna, ponieważ większość domowników w tym dzieci przebywała w domu.

    W trakcie tej grupy zmarła matka jednej z uczestniczek. Była to niespodziewana śmierć z powodu choroby przewlekłej i nie miała nic wspólnego z pandemią. Była to dla grupy trudna sytuacja. Wydaje się, ze uczestnicy nie wchodzili w głębsze interakcje między sobą, natomiast grupa zmniejszyła poziom lęku społecznego i poczucie izolacji. Każdy z uczestników miał taki okres, kiedy nie miał przestrzeni na pracę terapeutyczną z domu i pracował z samochodu.

    Dynamika grupy II półrocze 2021

    Lęk społeczny przed zakażeniem wirusem ciągle był duży. Uczestnicy pracowali m.in. nad lepszym radzeniem sobie z agresją matki, nad lepszym stawianiem granic z najbliższymi, nad uzależnieniem od seksu.
    Była to grupa zróżnicowana wiekowo, najmłodsza uczestniczka miała około 30 lat, najstarszy uczestnik był w wieku emerytalnym po 60. Połowa grupy pracowała nad tematem uzależnienia od seksu, a reszta grupy nad poprawą relacji z matką. Matki klientów miały liczne zaburzenia neurologiczne i psychiczne, o czym klienci nie mówili wcześniej w trakcie terapii.

    Jedna z klientek słyszała, że jej matka robi wszystko lepiej niż ona. Skupiłyśmy uwagę klientki na obszarze życia, w którym klientka mogła odnosić sukcesy. Przeformułowałyśmy kontrakt klientki w taki sposób, że skupiła się ona nad odzyskaniem kontroli nad własnym życiem.

    Osoba pracująca nad uzależnieniem od seksu, była ważnym uczestnikiem grupy. Budziła skrajne emocje wśród uczestników, zarówno wstyd, zażenowanie jak i ogromny szacunek. W pracy terapeutycznej z tym klientem bardzo pomogło, jego doświadczenie w ruchu AA, gdzie warunkiem wyzdrowienia jest absolutna szczerość. Temat uzależnienia od seksu umykał uwadze wielu terapeutów wcześniej, był trudny do namierzenia. Motywacją klienta do pracy, było to, że stracił kontakt z dziećmi, które przejęły punkt widzenia partnerki.

    Grupa była była dla siebie życzliwa, zainteresowana sobą. Uczestnicy wchodzili w bliższe interakcje. Na grupie był model pracy łączonej (grupa odbywała się osobiście, 2 osoby uczestniczyły w formie online)

    Dynamika grupy I półrocze 2022

    Grupa rozpoczyna się w atmosferze panicznego lęku, 24.02.2022 Rosja zaatakowała Ukrainę. Trwała ewakuacja ludności ukraińskiej do Polski. Poziom lęku osób obecnych na grupie był 2 razy większy niż dwa tygodnie wcześniej, co wynikało z sytuacji inwazji Rosji na Ukrainę. Wiele osób zastanawiało się, czy nie opuścić kraju/Polski.

    Grupa odbywała się osobiście również ze względu na wysoki poziom paniki uczestników. Dużym wyzwaniem dla terapeutów była praca nad lękiem związanym z wojną. Klienci obawiali się, co się zadzieje się z nimi i ich rodzinami.

    Tematy nad którymi pracowali klienci to: „ co mi przeszkadza pójść do przodu w pracy zawodowej”, „trudność stawiania granic osobom ważnym”, „trudność stawiania granic w związku z osobą uzależnioną od alkoholu”.

    Wprowadziłyśmy na grupie dodatkowy element pracy nad uzależnieniem: Co się zmieni w relacji z partnerem/mężem, na skutek pracy w grupie uzależnień?. Podsumowanie: odpowiedzi uczestników były sprzeczne, idealizujące partnera, były niemożliwe do osiągnięcia na tym etapie pracy.

    Jeden z uczestników podejmował próbę separacji emocjonalnej od małżonka, inne osoby na grupie były bardzo emocjonalnie połączone ze swoimi partnerami i nie potrafiły przyjąć perspektywy osoby, która chce się wyodrębnić od partnera.
    Terapeuci mieli uczucie, że często zasypiali na tej grupie. Na pewno z medycznego punktu widzenia, warto byłoby rozważyć diagnozę cukrzycy u uczestników. Z psychologicznego punktu widzenia zasypianie/senność uczestników sugerowała wysoki poziom niewyrażonej agresji w rodzinach uczestników.
    W życiu klienci dokonywali różnych inwestycji, podejmowali dodatkowe prace zarobkowe. Miałyśmy hipotezę, że wynikało to z lęku o przetrwanie w obliczu wojny. Celem klientów stało się przetrwanie, a nie zmiana w relacjach. Wysoki poziom lęku społecznego zatrzymał pracę separacyjną klientów w związkach.

    Jeden z uczestników skorzystał z prawa do obecności na grupie w formie online (reszta osób była osobiście). Uczestnik negocjował długo prawo do udziału w ostatnim spotkaniu w formie zdalnej, powołując się na wiele argumentów, na wyjątki z tej i innych grup. Były to twarde negocjacje.

  • Uzdrawiająca medytacja czarnego bzu

    Uzdrawiająca medytacja czarnego bzu

    Medytacja czarnego bzu to bardzo rozluźniająca, głęboko uzdrawiająca prowadzona medytacja, która pomaga połączyć się z drzewem, ukorzenić się, odzyskać siły i przygotować na zmianę w obszarze pracy nad uzależnieniem.

     

    POSŁUCHAJ TEŻ INNYCH MEDYTACJI …

    Nie znaleziono żadnych wpisów.
  • Pomoc psychologiczna przy zaburzeniach odżywiania

    Pomoc psychologiczna przy zaburzeniach odżywiania

    Nasza oferta terapeutyczna jest skierowana do rodzin z dorastającymi dziećmi, które stosują diety, odchudzają się, jedzą za dużo, jedzą wybiórcze produkty albo uważają siebie za brzydkie, nadmiernie grube, nieatrakcyjne.

    Nasza oferta terapeutyczna jest skierowana do osób w każdym wieku,
    • szczególnie do młodych kobiet wychowujących dzieci,
    • osób, które potrzebują się zaadoptować w nowym środowisku,
    • osób, które potrzebują mieć lepsze oparcie w sobie w sytuacjach stresowych w pracy,
    • osób, które chcą być bardziej efektywne, spokojniejsze, zadowolone z siebie.

    Przykłady zaburzeń jedzenia

    Przykładem zaburzenia jedzenia jest uczucie intensywnego głodu, które określamy jako wilczy głód, pragnienie zjedzenia czegokolwiek. Człowiek odczuwający wilczy głód, myśli, że zjadłby dosłownie wszystko byleby natychmiast. Takie uczucie jest często objawem głodu seksualnego. Wówczas rozwiązaniem dla zaburzeń jedzenia jest znalezienie trudności w związku lub w historii własnej. Badania kliniczne wskazują na to, że w przypadku kobiet z rozpoznaną bulimią albo anoreksją, istnieje 58% prawdopodobieństwa wykorzystania seksualnego.

    1. Przykład zaburzeń jedzenia jako wyraz trudności w związku

    Mężczyzna sfrustrowany brakiem sukcesu zawodowego, poprawiał swoje samopoczucie tym, jak jego żona/partnerka wyglądała fizycznie. Jeśli mężczyzna czuł się sfrustrowany bardziej w sytuacji zawodowej, to zamiast zmierzyć się z tą frustracją, poprawiał sobie samopoczucie myśląc sobie, ze ma bardzo atrakcyjną żonę. Żona nie wiedząc o tym, zaczęła się odchudzać, korzystać czyściej z zabiegów kosmetycznych. Początkowo mąż był bardzo zadowolony ze zmian, ale wkrótce jego wymagania wzrosły. Kobieta czuła się jak zagubiona, nie mogąc sprostać wymaganiom mężczyzny. Przeżywała frustrację, odczuwała większe łaknienie. Kobieta zaczęła więcej jeść. Rozwiązaniem w takiej sytuacji jest zauważenie, co się działo w partnerstwie tych osób.

    • Często zaburzenia jedzenia są wyrazem traumy rodzinnej, np. wspomnień głodu we wcześniejszych pokoleniach.

    • Czasami mechanizmem spustowym anoreksji jest aborcja. Anoreksja jest w tym przypadku formą znikania i nienawiści do siebie.

    • Czasami wybiórczość w jedzeniu oznacza, że osoba uzupełnia/zastępuje jakiś brak w rodzinie. Jeśli w rodzinie występuje wiele różnych chorób, również natury psychicznej to zaburzenia jedzenia są bardziej masywne.

    • Anoreksja może być formą demonstracji władzy w rodzinie. W przypadku anoreksji bardzo opłaci się w ciągu kilku pierwszych miesięcy od wystąpienia pierwszych objawów, sięgnąć po pomoc psychologiczną/terapię rodzinną, ponieważ badania mówią, że po upływie 2 lat zmiany na poziomie mózgu są trudne do zmiany.

     

    Pomoc w zaburzeniach odżywiania

    My podobnie jak wielu terapeutów sądzimy, że nie można leczyć samych zaburzeń jedzenia ale trzeba patrzeć na człowieka jako na całość i uwzględniać jego system rodzinny, w którym dana osoba żyje.

    Terapia rodzinna jest najbardziej skuteczną formą leczenia zaburzeń odżywiania. W naszym ośrodku Aditus możliwa jest również terapia indywidualna połączona z terapią grupową osób z zaburzeniami jedzenia.

     

  • Uzdrawiająca medytacja drzewa topoli

    Uzdrawiająca medytacja drzewa topoli

    Medytacja topoli to bardzo rozluźniająca, głęboko uzdrawiająca prowadzona medytacja, która pomaga połączyć się z drzewem, ukorzenić się, odzyskać siły i przygotować na zmianę w obszarze pracy nad uzależnieniem.

     

    POSŁUCHAJ TEŻ INNYCH MEDYTACJI …

    Nie znaleziono żadnych wpisów.
  • Uzdrawiająca medytacja orzecha włoskiego

    Uzdrawiająca medytacja orzecha włoskiego

    Medytacja pomocna przy wyjściu z uzależnienia

    Medytacja jest to jeden ze sposobów pracy na grupie terapeutycznej dla osób, które chcą wyjść z uzależnienia. Medytacja orzecha włoskiego to bardzo rozluźniająca, głęboko uzdrawiająca prowadzona medytacja, która pomaga połączyć się z drzewem, ukorzenić się, odzyskać siły i przygotować na zmianę w obszarze pracy nad uzależnieniem.

     

    POSŁUCHAJ TEŻ INNYCH MEDYTACJI …

    Nie znaleziono żadnych wpisów.
  • Uzdrawiająca medytacja drzewa cis

    Uzdrawiająca medytacja drzewa cis

    Medytacja wspierająca wyjście z uzależnienia

    Medytacja jest to jeden ze sposobów pracy na grupie terapeutycznej dla osób, które chcą wyjść z uzależnienia.
    Grupa jest przeznaczona dla osób, które chcą efektywnie poradzić sobie z uzależnieniem od złości, seksu, władzy, zakupów, osób i alkoholu.

     

    POSŁUCHAJ TEŻ INNYCH MEDYTACJI …

    Nie znaleziono żadnych wpisów.
  • Uzależnienie od seksu

    Uzależnienie od seksu

    Potrafimy zaakceptować, że ktoś może być uzależniony od alkoholu, hazardu, niszczyć siebie poprzez kompulsywne obżeranie się, ale trudno jest nam zaakceptować, że ktoś może być uzależniony od seksu. Seks ma wiele funkcji w życiu człowieka: napędza koniunkturę, gospodarkę, zmienia nastrój, służy utrzymaniu rodziny, posiadaniu dzieci, może usuwać różne dolegliwości (bóle głowy, migreny), poza tym dla wielu osób seks jest źródłem trwałej więzi. Seks pomaga przetrwać parom i ludziom najtrudniejsze chwile życia.

    Na podstawie badań klinicznych, możemy wyliczyć 10 oznak uzależnienia od seksu. Należą do nich:

    1. Utrata kontroli nad zachowaniami seksualnymi
    Przykład: młoda bizneswoman uprawia seks z kontrahentem w przerwie między zajęciami, mimo że tego nie chce. Traci kontrolę nad swoim zachowaniem.

    2. Dotkliwe konsekwencje zachowań seksualnych
    Przykład: klient osoba publiczna umawia się na seks w znanym miejscu, gdzie łatwo może być rozpoznany.

    3. Niezdolność do zaprzestania uszkadzających praktyk/zachowań seksualnych mimo negatywnych konsekwencji.
    Przykład: mężczyzna umawia się na seks z kobietami, mimo że żona wynajęła detektywa i prowadzi dokumentację jego spotkań.

    4. Zachowania seksualne są silnie destrukcyjne i są wysoko ryzykowne, mimo to osoba uzależniona je powtarza
    Przykład: nastolatka wraca do domu nocnym autobusem, gdzie często jest obmacywana przez mężczyzn. Miała miejsce próba gwałtu, mimo to nastolatka kontynuuje to zachowanie.

    Inny przykład: młoda kobieta uprawia kompulsywny seks w którym jest upokarzana z mężczyzną, który ma wiele partnerek i wielokrotnie zaraził ją chorobami przenoszonymi drogą płciową. Kobieta próbuje zaprzestać tej reakcji, ale i tak czeka aż przyjdzie czas randki i spotka się z mężczyzną.

    5. Uporczywe wysiłki by zaprzestać zachowań seksualnych
    Przykład: młoda kobieta uwikłana w upokarzające relacje seksualne, postanawia, że więcej nie pozwoli nikomu na takie zachowania względem siebie. Jest wściekła i zdecydowana, ze to się więcej nie powtórzy ale kiedy znajduje się na imprezie i bierze narkotyki, to znowu ląduje w łóżku z tym facetem.

    6. Wzrost ilości zachowań seksualnych
    Ten objaw bardzo łatwo jest pomylić z zakochaniem, ponieważ intensywność doznań seksualnych jest bardzo mylona z miłością. Np. Kiedy mężczyzna jest na tym etapie może być postrzegany jako bardzo zaangażowany w relację. Jego partnerka może się czuć bardzo doceniona tym, że mąż chce tak dużo seksu, tak intensywnie.

    7. Zachowania seksualne mają charakter obsesyjny
    Przykład: mężczyzna nie potrafi powstrzymać się przed długotrwałą, wielogodzinną masturbacją.

    8. Głębokie zmiany usposobienia w wyniku doznań seksualnych
    Te osoby, które dochodzą do tego momentu odsuwają się od własnej rodziny, mają poczucie, że ich życie ogromnie różni się od życia ich rodziny. Osoba uzależniona od seksu widzi, ze nie potrafi utrzymać swojej seksualności w ustalonych granicach. Ludzie pogrążają się w rozpaczy myśląc, że nigdy nie będą w stanie być normalni. Osoby uzależnione od seksu mogą uwewnętrznić przekonanie, że „ten kto jest dobry w seksie, nie może być dobrym człowiekiem”.
    Ofiary kazirodztwa nie umieją odróżnić lęku od seksualnego podniecenia. Stąd jeśli potencjalny partner relacji kazirodczej jest w pobliżu, mogą się czuć bardzo podniecone i zafascynowane nim.

    9. Tracenie czasu na obsesyjne myśli, fantazjowanie, zdobywanie seksu uprawianie go, radzenie sobie z konsekwencjami.
    Przykład: mężczyzna ma małe dzieci, które są dla niego ważne, ale jest tak zaangażowany w wyjazdy seksualne z kobietami, rytuały związane z seksem, dochodzenie do siebie po ekscesach seksualnych. Mężczyzna traci jakąkolwiek orientację na temat tego, co się dzieje z jego dziećmi, co robią, z kim się przyjaźnią.

    10. Zaniedbywanie spraw rodzinnych, zawodowych czy wypoczynku.
    Seksoholik inwestuje energię tylko w relacje o potencjale seksualnym.

    Z uwagi na to, że seksoholik wstydzi się swojego zachowania, swoje potrzeby seksualne zaczyna realizować z osobami spoza małżeństwa, poza sferą normalnych kontaktów. Często żona ma stworzyć fasadę dobrej, dobrze funkcjonującej rodziny. Bardzo często żona utrzymuje rodzinę, zarabia na nią. Seksoholik wierzy, że kolejna kochanka/kochanek zaspokoi jego fantazje, głód, jego niepokój. Nigdy to się nie dzieje.

    Wiele zdradzanych kobiet nie identyfikuje seksoholizmu partnera, kobiety często winę za zdrady męża przypisują sobie „coś ze mną jest nie tak, czegoś mi brakuje”.

    Niechciane ciąże, niechciane dzieci, choroby weneryczne, wypadki, poważne kłopoty zdrowotne oraz inne uzależnienia, które wspierają seksoholizm (narkotyki, uzależnienie od leków, alkoholu) to niektóre z najbardziej popularnych skutków erotomani.

    Głęboki wstyd osób uzależnionych bardzo nasila zachowania seksoholika. Przerwaniem koła seksoholizmu jest często bardzo zawstydzający kryzys rodzinny, zdrowotny lub społeczny.

    Łatwiej dostrzec przejawy uzależnienia od seksu u mężczyzny, jak również łatwiej takie zachowania seksualne pomniejszyć, nadmiernie uprościć. Wtedy nie widzimy złożoności sytuacji osoby uzależnionej od seksu. Wiele kobiet jest uzależnionych od seksu i ponosi tego dotkliwe konsekwencje. Wiele z nich myśli, że ich zachowania są w normie społecznej i że większość kobiet ma tak jak one.

  • Terapia rodzin, w których występują schorzenia dróg moczowych i nerek

    Terapia rodzin, w których występują schorzenia dróg moczowych i nerek

    Nieleczone schorzenia nerek i dróg moczowych prowadzą do olbrzymich strat, również finansowych. Można tych strat uniknąć jeśli rozwiniemy w sobie zdolność zapobiegania tym chorobom.
    Ostra niewydolność nerek zawsze występuje nagle. Pojawienie się przewlekłej niewydolności nerek poprzedza uczucie słabości, zmęczenia lub wcześniej nie występują żadne objawy. Wiedza medyczna mówi, że do niewydolności nerek prowadzi autoagresja, wady wrodzone nerek, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, które uszkadza strukturę i funkcje nerek. Jeśli się przyjrzymy konfliktom psychologicznym stojącymi za konkretnymi chorobami nerek, to rozwiązując namierzone konflikty psychologiczne w rodzinach, możemy doprowadzić do znacznego ograniczenia przewlekłych chorób nerek, także zapobiegać wystąpieniu tych chorób.

    Przykłady funkcjonowania rodzin z chorobami nerek:
    Kobieta lat 60. Uwarunkowania rodzinne po stronie matki: matka klientki zmarła z powodu ostrej niewydolności nerek. Ojciec klientki w czasie wojny nie mógł wrócić do własnego domu, musiał się ukrywać, ponieważ sąsiedzi donosili na niego do Niemców. Ojciec klientki nie mógł wrócić do domu, ma to zapisane na poziomie biologicznym jako uszkodzenie cewek nerkowych. Klientka jest w małżeństwie z despotycznym, kontrolującym mężczyzną, który nie pozwala jej dokonać najdrobniejszych zmian w wyposażeniu domu. Przez wiele lat małżeństwa kobieta chorowała na nawracające zapalenie pęcherza. Bakteria w moczu występowała cały czas, była wyrazem konfliktu psychologicznego „nie móc obronić swojego terytorium”. Konflikt w małżeństwie nie został rozwiązany, zapalenie pęcherza nie ustępowało.

    Przykład małżeństwa z dysfunkcją nerek.
    Kobieta poroniła pierwsze dziecko, małżeństwo nie miało później innych dzieci. Matka kobiety zmarła przed ślubem córki. Teściowa była bardzo dominującą osobą, władczo zarządzającą swoim synem. Kobiecie trudno było obronić swoje prawa w związku, terytorium psychologiczne już przed poronieniem. Utrata dziecka w wyniku poronienia nasiliła tylko trudność obrony swojego psychologicznego terytorium przez kobietę. Kobieta zaczęła chorować na nerki. Teściowa nie zauważyła, jaki kryzys przeżywa para, wymagała dużej uwagi ze strony swojego syna. Teściowa domagała się ciągłej pomocy dla siebie. Choroba nerek kobiety nasilała się, miały miejsce hospitalizacje, obniżała się sprawność fizyczna kobiety. Wtedy mężczyzna nawiązał najpierw platoniczną, a potem seksualną relację z inną kobietą. Na kryzys w małżeństwie zareagowały nerki kobiety, kobieta weszła w fazę niewydolności nerek. Główną przyczyną stojącą za chorobą nerek kobiety były trudności w małżeństwie. Na pierwszy rzut oka wydawało się, że to mężczyzna utrzymuje kobietę chorującą na nerki. Jednakże to kobieta poniosła zdrowotne koszty nierozwiązanego kryzysu w małżeństwie.

    Przykład mężczyzny z niewydolnością nerek:
    Mężczyzna w wieku 45 lat, był niezwykle ambitny, rywalizował z szwagrem o piękny dom, o pozycję finansową. Mężczyzna zachorował na nerki, kiedy musiał spłacić dużą ratę kredytu, a jednocześnie miał przewlekły konflikt finansowy ze swoim wspólnikiem. Dodatkowo wystąpiły trudności z synem, który nadużywał narkotyków i nie było z nim kontaktu. Rozwiązaniem tych trzech trudności była ostra niewydolność nerek. Pozornie dysfunkcja nerek wystąpiła nagle, ale konflikty psychologiczne, które ją zapoczątkowały trwały od początku małżeństwa. Klient był świetnym graczem, szachistą, jego marzeniem było zostać mistrzem, ograć innych, być lepszym od kolegów. Nie udało się mężczyźnie zrealizować tego marzenia.

    Źródłem problemów osób chorujących na nerki może być choroba przodków oraz problemy/konflikty występujące w aktualnej rodzinie.
    Osoby mieszkające, żyjące w jednej rodzinie z osobą chorą na nerki doświadczają lęku o przeżycie chorej osoby.
    Częstą trudnością psychiczną takich rodzin jest brak kontaktu, rozumianego jako wymiana emocjonalna, energetyczna z partnerem. Kierunkiem pracy terapeutycznej jest doprowadzenie do poprawy komunikacji w parze.
    Częstym problemem występującym w rodzinach, gdzie ktoś choruje na nerki, jest sytuacja, gdy jeden z partnerów lub też obydwoje partnerzy są nadmiernie związani z którymś ze swoich rodziców.
    Innym problemem rodzin z osobą chorującą na nerki jest uzależnienie od alkoholu jednego z partnerów.
    Zdarza się, że jeden z partnerów jest bardzo dominujący a drugi bardzo podporządkowany.
    Jeśli w rodzinie jest temat zdrad lub uzależnienia od seksu, to jeden z partnerów może chorować na nerki.
    Praktyka kliniczna pokazuje, że w rodzinach doświadczających oddzielenia jakiegoś członka rodziny, mogą występować choroby nerek.
    Jeśli miłość w rodzinie wyrażana jest poprzez dawanie pieniędzy, to w sytuacji, gdy dopływ pieniędzy jest zablokowany nerki osoby mogą chorować.
    Jeśli dziecko choruje na nerki, to jego rodzice mają przodków, którzy bądź chorowali na nerki, bądź doświadczali konfliktów psychologicznych nerek.

  • Terapia pary – Nie każdy związek można uratować, ale można uratować zdrowie dziecka

    Terapia pary – Nie każdy związek można uratować, ale można uratować zdrowie dziecka

    Para trafia na terapię rodzinną z powodu licznych schorzeń 6 letniej dziewczynki. Dziewczynka ma diagnozę zapalenia stawów oraz zapalenia błony naczyniowej oczu. Choroby ujawniły się w drugim roku życia dziecka. Rodzice szukają pomocy u wielu specjalistów, zasadniczo stan zdrowia dziewczynki nie zmienia się. Od drugiego roku życia dziewczynka ma wybuchy agresji, krzyczy.

    Rodzice pracują w celu poprawy zdrowia dziecka. Ponieważ inne formy leczenia nie przyniosły rezultatu, rodzina decyduje się na pracę w modelu łączonym obejmującą sesje małżeńskie/rodzinne i grupowe warsztaty terapii ustawieniowej. Pierwszy etap terapii obejmował rok. Drugi etap terapii obejmował około 3 miesięcy. W przerwie między tymi etapami, rodzina nie kontaktowała się z terapeutami.

    Kobieta jest przed 40-tką, mężczyzna jest 10 lat starszy. Obydwoje rodzice mają wyższe wykształcenie, jest to ich pierwsze małżeństwo. Rodzice pochodzą z różnych kultur, obydwoje nie mieszkają w krajach pochodzenia. Obydwoje są bardzo ambitni. Rodziny pochodzenia umiarkowanie funkcjonują społecznie. Zarówno kobieta i mężczyzna utrzymują kontakt ze swoimi rodzinami. Kobieta jest zdrowa fizycznie i wygląda bardzo witalnie. Mężczyzna chorował od pierwszego roku życia i był z tego powodu hospitalizowany. Na początku terapii mężczyzna nie miał kontaktu ze swoimi uczuciami, kobieta miała bardzo dobry kontakt z niektórymi emocjami. Para funkcjonowała dość dobrze przed urodzeniem dziecka. Po urodzeniu dziecka kobieta całą uwagę przeniosła na dziecko, o co mąż był zazdrosny.. Domagał się od żony większej konsekwencji w wychowaniu dziecka. Mężczyzna wychowywał się w rodzinie, gdzie granice między rodzicami a dziećmi były jasno wyznaczone i surowe. Dziewczynka poprzez swoją chorobę pomagała matce wytrwać w decyzji zmiany ścieżki zawodowej. Choroby dziecka były tak absorbujące, że chroniły matkę przez dawaniem uwagi mężowi i przed kolejną ciążą. Choroba dziewczynki chroniła ojca przed odejściem żony. Obydwoje rodzice zaangażowali się w terapię dziecka. Zyskali świadomość jak bardzo choroba dziewczynki wiąże ich ze sobą. Po przepracowaniu rodowych uwarunkowań choroby dziecka, było widoczne że dziewczynka chętnie będzie chorować za ojca, bo wówczas mama nie odejdzie od taty.

    Zapraszamy do Ośrodka Aditus pary, które chcą pracować nad swoim związkiem i rodziców dzieci chorujących somatycznie.

  • Żałoba a uzależnienia

    Żałoba a uzależnienia

    Żałoba to proces powrotu do życia po stracie ważnej osoby. Zazwyczaj obejmuje ten proces (wg Elizabeth Kuebler Ross) 5 etapów. Pierwszą reakcją na stratę bliskiej, ważnej osoby jest szok, zaprzeczanie. Nie możemy uwierzyć w to, co się stało. Mówiąc lapidarnie „nie mieści się nam to wydarzenie w głowie”. Ten etap żałoby może osobie przeżywającej stratę zabrać całą naszą energię psychiczną. Ludzie mogą wtedy wyglądać tak jakby byli nieprzytomni, nieobecni. Większość energii psychicznej może być zajęta wtedy przez proces ogarniania rzeczywistości po śmierci tej osoby.

     

    Następnym etapem przeżywania żałoby jest etap gniewu. Osoba przeżywająca stratę złości się na osobę, która odeszła, o to że czegoś nie zrobiła, nie zadbała o siebie, że ją porzuciła. Osoba ta może szukać przyczyn śmierci w okolicznościach zewnętrznych. Etap gniewu daje osobie, która przeżywa żałobę energię do tego, aby móc wyjść z poczucia bezsilności/niemocy. Poczucie straty, pustki może być bardzo duże. Złość daje energię, aby z tej pustki wyjść. 

     

    Etap III żałoby określamy jako targowanie się. Osoba przeżywająca stratę może wtedy chorować i wówczas często pozostaje w kontakcie ze zmarłą osobą. Osoba żyjąca może szukać przyczyny tej śmierci w sobie. Wtedy osoba ta zamienia smutek w samooskarżanie.  Osoba przeżywająca żałobę  może szukać rewanżu za śmierć bliskiej osoby. Część osób na tym etapie może mieć objawy zaburzeń psychicznych. Ból psychiczny może chronić przed innymi bolesnymi uczuciami jak np. poczucie winy. Na tym etapie żałoby osoba przeżywająca stratę może często uzależnić się od środków przeciwlękowych lub też od alkoholu, innych substancji psychoaktywnych. Jeśli relacja z osobą, która odeszła była trudna to prawdopodobieństwo utknięcia na którymś etapie żałoby jest bardzo duże. 

     

    Jeśli uda się osobie przeżywającej stratę przedrzeć przez te etapy, to dopuszcza do świadomości fakt, że zmarłej osoby nie ma wśród żywych. Wtedy powraca ból, smutek. Na tym etapie osoba przeżywająca stratę może zadać sobie pytanie „ Kim była osoba, która odeszła?. Jaką rolę pełniła  w jej życiu?”.  

     

    Ostatni etap żałoby to akceptacja straty. Musimy wrócić do życia, które nigdy już nie będzie takie jak wcześniej, kiedy osoba zmarła żyła. Ludzie na różne sposoby wypełniają lukę po osobach, które odeszły. Żona po stracie męża może wejść w relację z inną osobą. Innym sposobem wypełnienia pustki po osobie zmarłej może być podjęcie jakiejś aktywności społecznej, rodzinnej. Nie mniej często zdarza się, że pustka po śmierci osoby jest łagodzona przez picie alkoholu, zażywanie leków uspokajających. 

     

    Z tematem nieprzeżytej/niedokończonej żałoby pracujemy na grupie terapeutycznej „Odnaleźć swoją siłę”.

    Kolejny cykl grupy terapeutycznej „Odnaleźć swoją siłę”, która rozpocznie się 3 września 2022 – ADITUS Warszawa 

     

    Opracowała Teresa Ossowska