Twój koszyk jest obecnie pusty!
Kategoria: Wiedza
MetodaSTRD (Skaningowa Termografia Regulacyjna) w praktyce psychologicznej
I. STRDmoże być punktem wyjścia do różnorodnego patrzenia na człowieka np. do analizy psychoenergetycznej. Tym samym umożliwia mówienie przedstawicielom różnych podejść terapeutycznych, mówienie dokładnie o tym samym tj. niezależnym wyniku pomiaru jednego człowieka.
II. STRDodzwierciedla funkcjonowanie biologiczno – energetyczne człowieka w odniesieniu do intelektu – emocji – działania. (instynktu). Analiza psychoenergetyczna jest sposobem interpretacji wyników STRD. Wykorzystanie analizy psychoenergetycznej w pracy psychologa:
1) Pozwala na określenie zasadniczej struktury osobowości pacjenta (typ sensoryczny, emocjonalny, behawioralny) i jednocześnie odzwierciedla biologiczną podstawę osobowości. Typy tak wydzielone korespondują z innymi klasyfikacjami psychologicznymi.
2) Pozwala określić kierunek prowadzonej terapii, pokazuje punkty od których rozpocząć terapię, aby wzmocnić pacjenta, tak by mógł pracować na głębszym poziomie.
3) Metoda ta traktuje jednakowo pacjentów somatycznych i tzw. lękowych.
a. Pacjent lękowy z reguły się głęboko regresuje (jego centrum świadomości przesuwa się do traum życiowych, porodowych, rodowych, egregorowych). Wówczas ważna jest obiektywna ocena jego stanu tzw. ocena lewo-półkulowa, aby ocenić ogólny stan pacjenta i ogólny kierunek terapii. Dużemu lękowi towarzyszy na ogół duża regresja.
b. Pacjent somatyczny zaprzeczający swoim emocjom, może zobaczyć na wykresie termografii, rozkład energii w ciele. Taka informacja daje pacjentowi pewien poziom podstawowego bezpieczeństwa w widzeniu swojej sytuacji. Ocena lewo-półkulowa, uważana przez wielu za bardziej naukową i obiektywną, daje informację o prawo-półkulowych aspektach, tj. emocjach, instynkcie, a także otwartości poznawczej.4) Pozwala ocenić stan energii pacjenta i tym samym ocenić, kiedy nie pracować z pacjentem somatycznym metodami, które wymagają dużo energii dla integracji tematów.
5) Wskazuje na stan energetyczny poszczególnych fragmentów ciała (piętra układu nerwowego) i określić następujące funkcje psychiczne:
a. Funkcjonowanie prawej i lewej półkuli.
b. Napęd psychiczny i zdolność do komunikacji (asertywność – wycofanie – agresja).
c. Wydolność emocjonalną, zakres emocji.
d. Poziom osobistej mocy i sprawności działania.
e. Siłę instynktu tj. ogólny poziom energii fizycznej w danym momencie6) Dostarcza wiedzy na temat stanu energetycznego narządów i układów ciała (np. rozrodczego, pokarmowego, itp.)
7) Porządkuje proces stawiania hipotez terapeutycznych i jednocześnie niczym go nie ogranicza (nie dyskutuje się z tym, co jest widoczne). Ograniczeniem i jedynym potwierdzeniem pracy są reakcje organizmu pacjenta.
PRZECZYTAJ TEŻ INNE ARTYKUŁY …
Leczenie programu bezpłodności
Pracuję z człowiekiem na wielu poziomach jednocześnie. Praca uzdrawiająca przebiega w głębokiej regresji poczynając od tego co dzieje się w duszy rodziny na 2 do 3 lat przed poczęciem dziecka, poprzez moment poczęcia (okres ciąży, porodu, kolejne etapy rozwoju dziecka kolejne cykle życiowe, które dziecko odtwarza będąc lojalnym wobec rodu, aż do pamięci duszy dziecka.
W pracy z młodymi rodzicami i kobietami w ciąży, pracuję nad momentem zapłodnienia uzdrawiając traumy rodowe, które w strukturze dziecka mogą się zapisać jako wady rozwojowe, zaburzenia mowy i tzw. dzieci trudne różnego typu i stopnia.
Wpływ narodzin przejawia się w podejściu dziecka do wszystkich aspektów życia– oddziałuje na nasze relacje, rozpoczynanie i kończenie projektów, sposób postrzegania czasu, wybory, nawyki, duchowość itp.Pracuję z prawzorem pierwotnego systemu energetycznego człowieka, odwołując się o Koła Medycyny. Koło Medycyny to wiedza naszych przodków mająca zastosowanie w dzisiejszych czasach, uniwersalna dla ludzi różnych kultur, wyznań, tradycji. Metoda ta odzwierciedla wiedzę o wszechświecie i o duszy człowieka. W Kole Medycyny uzdrawiam wzorce emocjonalne blokujące zdrowienie na różnych poziomach struktury energetycznej człowieka, jak również przywracam harmonię i równowagę w strukturach biologicznych człowieka na poziomie komórkowym.
Wykorzystuję również uzdrawiająca moc minerałów i roślin, regenerując strukturę energetyczną człowieka.Pracuję z rodzicami, osobami planującymi posiadanie dziecka lub już w trakcie ciąży. Praca z kobietami w ciąży dotyczy wspierania rozwoju dziecka jeszcze w łonie mamy. Za każdym objawem trudnej ciąży stoi konkretny temat rodowy, osobisty lub kulturowy.
Im więcej tematów zapisanych jest w strukturze energetycznej rodziców i w ich komórkach rozrodczych, tym większe oddziaływanie negatywne na rozwój dziecka.
Jeżeli tematów obciążających jest dużo, ciąża rozwija się z trudnością lub para ma trudność z poczęciem dziecka.
Ten sposób pracy jest alternatywnym rozwiązaniem dla problemów z bezpłodnością.
Wszystko to co stało się trudnego w historii rodu i dziecka może być zapisane w strukturze energetycznej dziecka. Wszystkie nieuświadomione, wypierane tematy są obecne w polu rodziny. Bywają to np. programy zawiści, odrzucenia, kazirodcze, psychotyczne, mordercze, autodestrukcyjne, uzależnieniowe.
Bezpłodność w rodzinie ma swój sens biologiczny, którym jest ochrona rodziny przed trudnym losem.
Kluczowe w pracy z programem bezpłodności jest dotarcie do „duszy systemu, rodu” i podstawowego tematu, jaki ród ma przepracować w „tu i teraz” (np. akceptacja nieślubnych dzieci; dzieci oddanych do sierocińców, ochronek; tajemnice rodowe; tematy, które rodzina wyklucza, itd.).W pracy klinicznej pracuję również z dziećmi, w rożnym wieku, które wskazują na dysfunkcjonalne relacje, wzorce funkcjonowania systemu rodzinnego.
Od 2013 roku współpracuje z Małgorzatą Krupińską, psychologiem.
Celem pracy jest optymalizowanie rozwojowych możliwości dziecka, także na poziomie biologicznym.Teresa Ossowska
Przeczytaj też inne artykuły …
Praca z częściami osobowości (Voice Dialogue)
Nazwa i idea pracy pochodzi od prac Sidry i Hala Stone. To podejście zaoferowało
jedno z pierwszych bardzo atrakcyjnych sposobów pracy z klientem, w którym części
osobowości zajmowały swoje miejsca w przestrzeni. Bardzo przydatną w procesie
terapii była możliwość pracy z Krytykiem Wewnętrznym klienta.Sidra i Hal Stone zauważyli, że rodzice wzmacniają pewne zachowania u dziecka.
Dzieci z reguły chcą uzyskać wsparcie i opiekę od rodziców. W kulturze europejskiej
rodzice premiują zachowania uległości, bycie grzecznym, posłusznym. Wielu
rodziców ma kłopot z zaakceptowaniem niezależności dziecka, gdyż sami nie
przeszli przez proces uniezależnienia się od rodziców. Wielu rodziców nie umiało
przejść razem z dzieckiem procesu budzenia się agresji dziecka. Wielu rodziców nie
poradziło sobie z drugą częścią pracy czyli towarzyszeniu dziecku, gdy uczy się ono
niezbędnej kontroli nad złością. W takich sytuacjach wiele dzieci rozwija w sobie
taką pod-osobowość, którą nazywamy Przyjemniaczek.Zasługą metody Voice Dialogue (Dialog Głosów) jest zwrócenie uwagi na to, że te
nad wyraz przyjemne dzieci nie czują swojej złości, furii, szaleństwa. W terapii ważne
jest zwrócenie uwagi na drugi biegun zachowania „nadzwyczaj przyjemnego
dziecka”.Praca Voice Dialogue pomaga nawiązać kontakt z wypartą częścią osobowości. W
tej metodzie klient uczy się krok po kroku odkrywać swoją agresją, asertywność,
zdolność do powiedzenia NIE ważnym osobom w swoim życiu, zdolność
przeciwstawienia się otoczeniu i wyrażania siebie. Kiedy „Asertywna” część klienta
wyraża się w sposób konstruktywny, wówczas znacząco rzadziej wchodzi on w
relacje, które go tłamszą, znacznie mniej choruje na choroby serca i choroby
sercowo- naczyniowe (np. nadciśnienie) oraz rzadziej odwiedza stomatologa.
Metoda Voice Dialogue bardzo popularyzuje pojęcie Osobowości
Wydziedziczonych.Przykład:
Osoba, która ma w sobie rozwinięty aspekt Pracusia wydziedzicza w sobie aspekt
Lenia, ale też często aspekt Marzyciela i osoby cieszącej się życiem. W tej pracy
chodzi o przywrócenie kontaktu z tą wykluczoną częścią. Ma to działanie głęboko
prozdrowotne, zapobiega stanom wypalenia, zmęczenia, nasilenia stanów
depresyjnych, braku kreatywności.Typem osobowości nadreprezentowanym w naszej kulturze jest Perfekcjonista.
Perfekcjonista ma bardzo wysokie wymagania względem siebie i silny lęk przed
porażką, nie umie się nasycić swoim sukcesem, ciągle oczekuje od siebie więcej.
Aspektem osobowości wydziedziczonym u Perfekcjonisty może być poczuciezagubienia, samotności, chęć zasłużenia na akceptację rodziców, jak też złość,
agresja do samego siebie.Perfekcjonista jako osoba dorosła często przekierowuje swoje niezadowolenie z
siebie, brak możliwości ukojenia pierwotnego w stronę żądań pod adresem dzieci.
Może być wtedy z nich bardzo niezadowolony, stawiać im ogromne oczekiwania, być
ironiczny, a także stosować przemoc psychiczną lub fizyczną.Metodę tę stosujemy w pracy z klientami ośrodka Aditus, którzy chcą:
- rozwoju swojej osobowości
- mają trudności zawodowe
- mają trudności rodzinne
- czują się wypaleni
- mają kłopot w komunikacji w zespole, chcą poprawić swoje umiejętności
komunikacji np. aby awansować - chcą lub muszą zmienić pracę/ styl życia ponieważ są po wypadkach/
operacjach, zawałach lub kończą karierę artystyczną/sportową.
Opracowała
Teresa Ossowska
PRZECZYTAJ TEŻ INNE ARTYKUŁY …
Termografia regulacyjna jako przełom w diagnostyce człowieka
Promieniowanie cieplne człowieka jako aspekt otaczającego go pola energetycznego jest znakomitym narzędziem, które służy do ukazania stanu ciała i psychiki.
Nowoczesne urządzenia pomiarowe pozwalają tak precyzyjnie zmierzyć promieniowanie podczerwone, że widocznym staje się zarówno „obraz” funkcji harmonijnych ciała jak również ewentualne blokady, które w polu promieniowania widać jako „zimne” lub „ciepłe” plamy. Podstawy naukowe stworzono w badaniach heidelberskich w latach 1977–1989 w Instytucie Medycyny Społecznej i Medycyny Pracy. Ponadto istnieje szereg publikacji opisujących ta metodę.Metoda ta pozwala na:
– funkcjonalną ocenę stanu organizmu,
– traktowanie człowieka jako całość,
– uchwycenie w czasie funkcje poszczególnych systemów, które tworzą tę całość oraz, w miarę możliwości, ujęcie ilościowe,
– określenie wewnętrznych zależności tych systemówMetoda polega na pomiarze temperatury w punktach określonych na skórze miernikiem wykorzystującym promieniowanie podczerwone . Ponieważ konieczne jest określenie nie tylko samych wartości zmian , lecz także funkcji, należy przedstawić cały ten system w formie amplitudy. W podobny sposób przedstawia się w medycynie “stres”. To znaczy: uruchamia się jakiś bodziec, a następnie sprawdza się wartości temperatury przed i po tym obciążeniu. Następnie otrzymane wartości pomiarów temperatury i ich wzajemne zależności przedstawia się w formie analizy czynnikowej.
Scaner jest nie tylko narzędziem dla lekarzy. Może być tez używany przez psychologów. W dotychczasowych badaniach z udziałem psychologów metoda sprawdziła się i wygląda na bardzo obiecującą, żeby nie powiedzieć rewelacyjnie. Dzięki tej metodzie można szybko zweryfikować, gdzie jest prawdziwa przyczyna dolegliwości psychosomatycznych oraz kontrolować przebieg terapii. Metoda ta świetnie dyscyplinuje terapeutę i pacjenta, można z powodzeniem powiedzieć, że sama w sobie jest elementem terapii.
Metoda ta doskonale odwzorowuje napięcia emocjonalne człowieka, potrafi odróżnić rodzaj stresu i jego siłę oddziaływania. Pozwala to śledzić prace psychologa i co najważniejsze dokumentować sukcesy terapeutyczne. Analiza badania TRD pozwala sklasyfikować pacjenta wg możliwości energetycznych, rzutuje to w sposób bardzo istotny na dobór terapii psychologicznej.Metoda scanerowania pozawala także na błyskawiczną ocenę dominacji jednej z półkul mózgowych Można postawić hipotezę, że większość zaburzeń psychicznych jest wynikiem: zbyt małej aktywacji lewej półkuli, lub nadaktywności półkuli prawej lub braku równowagi miedzy obiema półkulami Dysfunkcje te są, więc efektem niewłaściwej regulacji pracy mózgu na poziomie półkul, nie zaś zmian miejscowych. Zaznaczam jednak, że choć hipoteza ta ma pokrycie w faktach, to nie jest ona ogólnie uznawana przez środowisko naukowe i wymaga dalszych badań.
Skutki dominacji aktywności jednej z półkul ujawniają się już w wieku niemowlęcym. Amerykańskie badania pokazały, że u niemowląt płaczliwych i nieznośnych dużo bardziej aktywna była półkula prawa niż lewa. U spokojnych, jak łatwo zgadnąć, nie stwierdzono dominacji prawej półkuli. Zgodnie z innymi badaniami małe dzieci sprawiające kłopoty wychowawcze, kapryśne i wiecznie niezadowolone wyrastały na jednostki określane przez psychoanalizę, jako neurotyczne. Łącząc te fakty, można powiedzieć, że uwarunkowana biologiczne aktywność półkul lub zaburzenia regulacja na skutek silnych przeżyć matki w okresie ciąży w decyduje o usposobieniu dziecka. Są to oczywiście hipotezy, które opierają się o moje własne doświadczenia z zastosowaniem analizy TRD. W większości przewlekłych chorób mamy z reguły do czynienia z zaburzeniem symetrii, co jest prawdopodobnie uwarunkowanie wpływem jednej z półkul mózgowych. Zgodnie z wieloma znanymi faktami z tej dziedziny można wysunąć atrakcyjną hipotezę, że przewlekła choroba jest efektem tłumienia własnych negatywnych przeżyć.
Wnioski te wynikają z osobistych doświadczeń na przykładzie analizy 2000 przypadków. Celem pracy jest demonstracja metody i koncepcji psychologicznych, które umożliwiają analizę. Nie wykluczam też praktycznego pokazu oraz demonstracji pojedynczych przypadków onkologicznych. Należy tez podkreślić, że czas badania to 2 min. Oszczędza to znacznie czas poświecony na ułożenie strategii terapii.
dr Krzysztof J.Krupka
Specjalista rehabilitacji , neurologii, chorób wewnętrznychPRZECZYTAJ TEŻ INNE ARTYKUŁY …
Wspomnienie o Iwonie Góra
Wspomnienie przyjaciółki – Iwona Góra 1958-2014
3 lata temu 29.08.2014 zmarła moja przyjaciółka Iwona Góra, osoba o niezwykłej kulturze i uroku osobistym, bardzo sprawna intelektualnie.
Była psychologiem o niezwykle szerokich horyzontach. Integrowała pracę kliniczną z pacjentami z pracą ustawieniami systemowymi oraz najnowszymi osiągnięciami fizyki. Prowadziła warsztaty terapeutyczne dla kobiet, warsztaty ustawieniowe. Pracowała z archetypami. Przetłumaczyła z angielskiego książkę pt „Dialog i sztuka wspólnego myślenia” Williama Isaacsa. Marzyła o tym, aby głęboki dialog społeczny integrował Polskę, a nade wszystko rozwijał kobiety. Książka czeka wciąż na wydawcę.
Dla mnie była najdroższą przyjaciółką, która „widziała sercem” moje potrzeby.
Pamiętam jej drogocenne uwagi w czasie gdy towarzyszyła mi, gdy rozpoczynałam współpracę z dr. Krzysztofem Krupką. Był to dla mnie zawodowo bardzo ważny czas, wtedy m.in. po raz pierwszy ustawiłam Ośrodki Energetyczne Człowieka (intelektualny, emocjonalny, działania), a także narządy (trzustka). Choroba nie przeszkodziła jej w tym, by jechać ze mną pociągiem do Łodzi. Ktoś powie, że to niewiele, ale dla mnie był to wspaniały dar, gdyż Iwonka nie czuła się wtedy najlepiej. Wspólne prowadzenie warsztatów dla chorych dzieci i dalsze plany współpracy przerwała jej śmierć. Po trzech latach wspomnienie jej osoby wywołuje łzy i moją wdzięczność.Dziękuje Ci Iwonko za wszystko to co od Ciebie otrzymałam.
Teresa OssowskaPoniżej zamieszczamy wspomnienie siostry Iwony Góry o niej.
Moja Siostra…
Dobrze jest mieć siostrę. A taką Siostrę było cudownie mieć.
Zawsze Ją podziwiałam: za wielkie serce, mądrość, wreszcie siłę ducha. Ten duch był niezwykły: dzięki niemu dokonywała rzeczy wydawałoby się niemożliwych, wbrew wszelkim przeciwnościom losu. Czasem uważałam, że wbrew instynktowi samozachowawczemu.
Iwonka od dziecka chorowała na przewlekłą, zagrażającą życiu i powodującą poważne powikłania chorobę. Jako nastolatek buntowała się przeciwko niej, w dojrzałym życiu przeciwstawiała jej swoją godność, aktywność, radość życia. Była jakby ponad losem. Nie poddawała się, gdy wskutek choroby straciła wzrok (na szczęście potem częściowo go odzyskała ), czy wymagała dializ.
Jej całe życie to był rozwój. Jako człowieka, jako psychologa.
Psychologia była jej wielką pasją. Metoda ustawień rodzinnych – narzędziem do pomagania innym.
Ludzie do niej lgnęli, a Ona dawała, dawała, dawała. Bliskim i dalekim. Dzieciom i dorosłym.
Dla mnie każde spotkanie z Iwonką było ważne, zawsze dochodziło do jakiejś istotnej wymiany myśli.
Z nikim nie rozumiałam się tak dobrze, jak z Nią. Z Iwonki promieniowało jakieś dobre światło. Ona pewnie roześmiałaby się na to i powiedziała, że fioletowe.
Uwielbiała podróże, myśl o kolejnej dodawała Jej skrzydeł. W te miejsca, które razem widziałyśmy, chciałabym wrócić.
Moja Kochana.
Jako siostra bywałam czasem dla Niej mamą i Ona też była czasem dla mnie mamą.
Pod koniec życia była jednym wielkim cierpieniem. To było dla mnie najtrudniejsze.
Iwonko, nieśmiertelniki stale kwitną jesienią, Ty wiesz, gdzie. Uśmiecham się na ich widok. Uśmiecham się do Ciebie.
EwaMetoda ustawień systemowych wg Berta Hellingera — wskazówki praktyczne
Metoda ta pozwala dostrzec zjawiska dziejące się głęboko w podświadomości (Hellinger powiedziałby w “duszy”) rodziny grupy, organizacji lub większej zbiorowości.
W trakcie ustawienia terapeuta patrzy co w danym momencie może w systemie uporządkować. Patrzy jaki ruch w stronę harmonii w systemie możliwy jest aktualnie do uczynienia. Terapeuta stara się nie kreować rzeczywistości, lecz jedynie porządkować ją w danym momencie, aby strumień życia i miłości mógł łatwiej płynąć w danej rodzinie.
Prowadzący ściśle współpracuje z klientem w trakcie ustawienia i przerywa ustawienia wówczas, gdy klient nie jest gotów pracować dalej.
Metoda ustawień systemowych nie zastępuje innych metod psychoterapii. W ścisłym znaczeniu nie jest formą psychoterapii, gdyż w typowej psychoterapii korzenie problemu mogą zostać znalezione w trudnych doświadczeniach z dzieciństwa lub innych traumatycznych wydarzeniach, a następnie uświadomione, zrozumiane i przewartościowanie.Praca systemowa to działanie obejmujące historie całych rodzin i wydarzenia które bywają ledwo dostrzegane przez jednostkę, zdarzenia — sekrety, które w jakiś sposób wciąż wpływają na jakość życia i dokonywane wybory.
Metoda ustawień systemowych może być samodzielną metodą pracy albo wskazówką dla procesu psychoterapii. Są osoby, które potrzebują pracy wglądowej, terapii indywidualnej, integrującej osobowość, są osoby, które potrzebują kontaktu z własnym ciałem.
Podstawowe zasady określające funkcjonowanie rodziny.
I. Kto należy do systemu (grupy krewnych)?
dziecko i jego rodzeństwo.
rodzice i rodzeństwo rodziców.
dziadkowie.
czasem jeszcze któreś z pradziadków.
wszyscy ci, którzy:• ustąpili miejsca żyjącym aktualnie np. pierwsza żona ojca.
• wszyscy ci, z których nieszczęścia, odejścia lub śmierci inni w rodzinie czerpali korzyści np. właściciel firmy, który sprzedał ją rodzinie po korzystnych warunkach z powodu śmierci dziecka.
• ci, którzy są połączeni z rodziną przez śmierć np. towarzysze broni ojca.Więź.
Miedzy członkami grupy krewnych (systemu) istnieje specjalna wieź. Najsilniejsza wieź istnieje między rodzicami. Przez spełnienie miłości powstaje rzeczywista wieź miedzy kobietą i mężczyzną, która w skutkach jest silniejsza niż między dziećmi i rodzicami.
Dziecko bez pytania, z całej siły i z cała konsekwencją dostosowuje się do grupy pochodzenia. Można to nazwać miłością pierwotną lub pramiłością. Dusza dziecka nie zezwala na negatywną ocenę rodziców.” Dopiero, gdy to zobaczyłem uświadomiłem sobie bezmiar tej miłości.” –mówi Bert Hellinger
Wieź sięga tak głęboko, że dziecko jest gotowe ofiarować swoje życie i zdrowie, gdy to jest konieczne. Więź powoduje, że zdrowi połączeni są z chorymi, syci i zadowoleni z wykluczonymi.
II. Zasady porządku w systemie.
Porządek ma pierwszeństwo przed miłością, a miłość może się rozwijać tylko w ramach porządku.
Pierwotny porządek w systemie kieruje się następstwem czasowej przynależności do systemu.
Kto był pierwszy w systemie, ma pierwszeństwo przed tymi, co przyszli później.
Związek pary ma pierwszeństwo przed byciem rodzicami.
Pierworodne dziecko ma pierwszeństwo przed narodzonymi później. Ma ono wyższe miejsce w hierarchii, wyższą rangę w systemie, ale jest równe, co do wartości.Relacje między podsystemami.
Wcześniejsi partnerzy należą do systemu.
Nowy system ma pierwszeństwo przed starym.
Urodzenie dziecka z partnerem spoza związku powoduje, że tworzy się nowy podsystem.
Spośród różnych podsystemów podsystem z dzieckiem nowonarodzonym ma szczególne miejsce.
Nowy system powstaje, gdy nowa generacje żeni się.III. Wyrównanie w systemie
Wieź w systemie powoduje, że nikogo nie można z tego systemu wykluczyć. Tak, więc kiedy kogoś w rodzinie nie chcemy uznać, nie szanujemy go, odmawiamy mu uznania naszej winy, nie uznajemy jego losu, to wówczas system wybiera kogoś, aby pod naciskiem zmysłu wyrównania, naśladował tę osobę identyfikując się z nim.
Identyfikacja to sytuacja, kiedy ktoś nieświadomie niesie los innej osoby. Gdy ktoś jest zidentyfikowany z kilkoma osobami może popaść w obłęd. Zjawisko identyfikacji jest nie uświadomione. Często w ogóle możemy nie znać osoby, z którą jesteśmy zidentyfikowani. Odległość czasowa i przestrzenna i czasowa między tymi osobami nie gra roli.
Sumienie grupy, które decyduje o tej identyfikacji nie jest odczuwalne. Najszybciej można poznać je po cierpieniu, które wynika z jego ignorowania.
Sumienie grupy, rodu określa, co należy czynić( jakich zasad przestrzegać), aby przynależeć oraz jakie zachowania powodują, że już nie należymy do systemu.Nieświadomą formą wyrównania jest:
1. Podążanie za kimś z rodziny w chorobę, śmierć, trudny los
2. Pójście za kimś w chorobę, śmierć, trudny los w zastępstwie kogoś innego
“Lepiej ja niż ty kochany tato, mężu, żono” (tu chodzi o zachowanie rodziny a wiec utrzymanie starszych przy życiu.)
3. Pokuta za osobisty czyn lub czyn kogoś z systemu.Dzięki pokucie, gdy zwracamy się przeciwko sobie, unikamy konsekwencji poczucia winy, konfrontacji z tymi, których skrzywdziliśmy.
Winę zależy uznać i wyrównać.Jak przebiega ustawienie
Ustawienia wykonuje się w grupach pod kierunkiem terapeuty. Po krótkiej rozmowie wstępnej z klientem terapeuta ustala, którzy członkowie rodziny będą potrzebni do ustawienia danej konstelacji. Dla wskazanych członków rodziny klient wybiera reprezentantów spośród pozostałych uczestników warsztatu. Zaprasza wybrane osoby by reprezentowały na przykład jego ojca, matkę, siostrę, braci., wybiera także swojego reprezentanta Następnie tworzy konstelację rodzinną, po kolei, bez słowa wybiera w sali miejsce dla każdego reprezentanta.
Gdy reprezentanci stają na swoim miejscu, zaczynają odczuwać wyraźne i konkretne wrażenia., uczucia. Podczas ustawienia terapeuta obserwuje języka ciała i reakcje poszczególnych reprezentantów, aby zrozumieć dynamikę działającą w rodzinie. Kiedy struktura wydaje się już jasna, terapeuta szuka równoważących i uzdrawiających posunięć tak, aby znaleźć alternatywę dla ujawnionych, destrukcyjnych uwikłań. Może przestawić niektórych reprezentantów w inne miejsce i przyglądać się ich reakcjom na taką interwencję. Proces szukania rozwiązania może zająć kilka minut lub ponad godzinę.
Pod koniec ustawienia klient może zostać poproszony, by sam stanął na swoim miejscu i zmienił swojego reprezentanta. Przeważnie jednak wystarcza, że klient jest świadkiem ustawienia i obserwuje jak harmonia pojawia się w miejscu starych uwikłań i niejasności.
Czym jest rozwiązanie w ustawieniach systemowych ?
Kiedy w konstelacji udaje się znaleźć rozwiązanie — co nie zawsze się przydarza, klient staje na swoim miejscu i pozwala, aby ustawienie zadziałało na niego jako uzdrawiający obraz.
“Nosiłeś w sobie jakiś obraz rodziny, który był chory, takim go też przedtem ustawiłeś. Teraz ustawiłem porządek i masz szanse, jeśli chcesz z niej skorzystać, wchłonąć w siebie ten nowy obraz i pozbawić siły ten stary za pomocą nowego. Wtedy stajesz się nowym człowiekiem chociaż nikt się nie zmienił i sytuacja się nie zmieniła. Ty jesteś inny, ponieważ nosisz w sobie obraz porządku”.
Bert HellingerWgląd w uzdrawiający obraz nie stanowi jeszcze spełnienia. To musi się wydarzyć w prawdziwym życiu klienta. Rozwiązanie oznacza również uwolnienie się od tragicznych skutków uwikłań. Przyjęcie do systemu, okazanie szacunku i miłości, dokończenie nie domkniętych spraw stanowi formę wyrównania. Zjawiska te zachodzą również na poziomie energetycznym.
Wtedy w rodzinie nie ma już konieczności powtarzania trudnego losu. Proces uzdrawiania dokonuje się głęboko w nieświadomości klienta, w jego duszy. Wówczas problem, trudność, choroba może zniknąć od razu lub za jakiś czas.
Praca z rodzinną konstelacją to zdarzenie jednorazowe, nie robi się jej co tydzień jak w przypadku sesji terapeutycznych. Można oczekiwać nawet rok na efekty ustawienia.Wielu uczestników zajęć zauważa korzystne zmiany zachodzące nie tylko w odniesieniu do ich osoby, ale również innych członków rodziny.
opracowała Teresa Ossowska
PRZECZYTAJ TEŻ INNE ARTYKUŁY …